Poza miastemPomoc w razie wypadku i opieka medyczna

Pomoc w razie wypadku i opieka medyczna

W razie wypadku karetkę pogotowia (salvarea) wezwać można, dzwoniąc pod numer 961, pamiętając jednak, że niekoniecznie ktoś będzie mówił po angielsku i nie tak od razu przyjedzie. Teoretycznie ubezpieczenie medyczne powinno pokryć koszty przyjazdu pogotowia i udzielonej pomocy.

28.07.2008 | aktual.: 26.10.2016 12:37

Obraz

Lepiej jest jednak, oczywiście jeśli to tylko możliwe, udać się niezwłocznie do najbliższego szpitala (spital) bez pomocy karetki i, odszukawszy dyżurkę pogotowia (cameră de gardă), tam poprosić o pomoc. W razie, gdy nie mamy międzynarodowego ubezpieczenia, najrozsądniej jest wybrać się prosto do prywatnego centrum medycznego i zapłacić za wizytę oraz ewentualny zabieg. Gabinety dentystyczne i małe lokalne przychodnie-ambulatoria (dispensar) znaleźć można przeważnie w każdej miejscowości. Opłata dzienna za pobyt w szpitalu wynosi od 30–50 USD. Przy wizycie w prywatnym gabinecie należy się również liczyć z wydatkiem minimum 50 USD. W najgorszym przypadku pozostaje wołać: Un doctor, vă rog, wierząc, że ktoś wyciągnie pomocną dłoń, wybawiając nas z kłopotu.

Bardzo ważne jest, aby w razie, gdy skorzystamy z jakiejkolwiek pomocy, zachowywać wszystkie kwity i rachunki (przyjazd karetki, pomoc lekarza, zakupione lekarstwa) oraz poprosić lekarza o krótki opis diagnozy i terapii. Zasadą jest, że niewysokie rachunki (wizyta w gabinecie) należy zapłacić z własnej kieszeni, a ubezpieczyciel zwraca koszty po powrocie do kraju. W przypadkach bardziej skomplikowanych (akcja ratunkowa, pobyt w szpitalu itp.) trzeba się skontaktować z biurem obsługującym ubezpieczyciela w Rumunii lub, jeśli takowe nie istnieje, z najbliższym w kraju sąsiednim (najprawdopodobniej na Węgrzech) – adres i numer telefonu należy skrupulatnie zapisać przy zakupie ubezpieczenia w Polsce.

W razie innych niebezpieczeństw dobrze jest zapamiętać dwa numery: 995 (policja – poliţia) i 981 (straż pożarna – pompieri), jakkolwiek lepiej nie mieć do czynienia z rumuńską policją, której funkcjonariusze robią zazwyczaj dużo zamieszania, nijak w istocie nie pomagając w rozwiązaniu problemu.

_ Źródło: Bezdroża _


Obraz
Źródło artykułu:Bezdroża
poradyrumuniabezdroża
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)