Przez telefon wywołał alarm bombowy. Tłumaczył, że się przejęzyczył

Telefoniczne pomyłki często bywają źródłem nieporozumień. Kiedy jedna z nich staje się powodem do uziemienia lotniska i wywołania alarmu bombowego, przestaje być zabawnie. Tak właśnie stało się w Bombaju, gdzie biznesmen zadzwonił do władz portu lotniczego z zapytaniem o opóźnienie jego lotu. Niestety został opacznie zrozumiany.

Lotnisko w Bombaju uziemił jeden telefon
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Paulina Brzozowska

Obywatel Indii został oskarżony o wywołanie alarmu bombowego w porcie lotniczym króla Śiwadźiego w Bombaju. On sam upiera się jednak, że został po prostu źle zrozumiany i chciał tylko sprawdzić opóźnienie swojego lotu. Niestety jego tłumaczenia na niewiele się zdały i mężczyznę na lotnisku zatrzymała policja.

45-letni Vinod Moorjani, biznesmen i dyrektor w jednej z amerykańskich firm, został oskarżony o użycie przez telefon słów "bomb hai" lub "bomb fata hai", czyli "jest bomba" lub "bomba wybuchła". Zwrot miał paść w czasie rozmowy telefonicznej z pracownikami lotniska. Moorjani twierdzi jednak, że użył skrótu "Bom-Del", od używanego w lotnictwie skrótu BOM, opisującego kurs między Bombajem a New Delhi.

W stolicy Indii miał przesiąść się w samolot do Włoch, a następnie do Virginii w USA. Podróżował wraz z żoną i dziećmi. Władze lotniska twierdzą, że Moorjani skontaktował się z nimi po tym, jak zdenerwowały go kolejne opóźnienia lotu do New Delhi. Miał celowo uziemić lotnisko, żeby loty zostały odwołane. Dzięki temu mógłby kontynuować podróż do stolicy. Moojaniemu postawiono zarzut m.in. zastraszania.

Zobacz też: Alarm bombowy na pokładzie samolotu

Jesteś na kupnie nowego sprzętu RTV lub AGD i nie chcesz przepłacać? Zobacz stronę Media Expert kody rabatowe.

Wybrane dla Ciebie

Polska idzie jak burza. Wielkie ożywienie w trzech krajach Europy
Polska idzie jak burza. Wielkie ożywienie w trzech krajach Europy
Turystyczny raj najtańszym krajem na świecie. Bochenek chleba 3 zł, posiłek w restauracji 7 zł
Turystyczny raj najtańszym krajem na świecie. Bochenek chleba 3 zł, posiłek w restauracji 7 zł
Wielkie zmiany na gdańskim lotnisku. Przetarg już ogłoszony
Wielkie zmiany na gdańskim lotnisku. Przetarg już ogłoszony
Polska atrakcja z wyróżnieniem. Projekt uznany za jeden z najlepszych
Polska atrakcja z wyróżnieniem. Projekt uznany za jeden z najlepszych
Zbudują zupełnie nowe miasto. Gigantyczna  inwestycja nad Morzem Czerwonym
Zbudują zupełnie nowe miasto. Gigantyczna inwestycja nad Morzem Czerwonym
W sieci zawrzało. Mewa ukradła rybę z talerza turystki
W sieci zawrzało. Mewa ukradła rybę z talerza turystki
W tym roku prawdziwe szaleństwo w górach. Już 100 proc. miejsc niedostępnych
W tym roku prawdziwe szaleństwo w górach. Już 100 proc. miejsc niedostępnych
Tragedia na plaży w Egipcie. Polak nie żyje, a sprawę bada prokuratura
Tragedia na plaży w Egipcie. Polak nie żyje, a sprawę bada prokuratura
Pociąg dotarł do Polski bez kilku wagonów. Wszystko przez łosia
Pociąg dotarł do Polski bez kilku wagonów. Wszystko przez łosia
Niezwykła figura Matki Boskiej w Polsce jest od 50 lat. Czczona ją od 1602 r.
Niezwykła figura Matki Boskiej w Polsce jest od 50 lat. Czczona ją od 1602 r.
Niesamowity widok w Kluszkowcach. Spali na ścianie jak w Himalajach
Niesamowity widok w Kluszkowcach. Spali na ścianie jak w Himalajach
Koszmar w Sydney. Nie żyje surfer zaatakowany przez rekina
Koszmar w Sydney. Nie żyje surfer zaatakowany przez rekina