Rekordowa liczba lotów do wyjątkowego kraju. Polecisz za 69 zł, a na miejscu ponad 30 st. C
W zimowym rozkładzie Ryanair w oczy rzuca się powrót lotów do Ammanu. Tania linia połączy Jordanię z Europą na kilkunastu trasach, także z Polski. - Na dodatek dynamicznie rozwija się tam infrastruktura hotelowa – od eleganckich resortów po bardziej budżetowe opcje - mówi Marzena Buczkowska-German z Wakacje.pl. To świetna alternatywa dla znudzonych Egiptem czy Tunezją.
Ryanair ogłosił, że w tym sezonie zimowym oferuje rekordowy rozkład lotów do Ammanu - połączenia będą się odbywały z 18 lotnisk w 12 europejskich krajach. W sumie jest to 300 tys. miejsc w samolotach do Jordanii w najbliższych miesiącach.
Ryanair zapowiada, że to dopiero początek
Przewoźnik zamierza odgrywać kluczową rolę w promowaniu turystyki w Jordanii, oferując najniższe ceny biletów lotniczych w Europie, dzięki czemu zaoszczędzone pieniądze turyści będą mogli wydawać w lokalnych hotelach, restauracjach i usługach, wspierając tworzenie miejsc pracy i wzrost gospodarczy.
Jeśli chodzi o polskie lotniska, połączenia do Ammanu w najbliższych miesiącach odbywać się będą z Krakowa i Poznania. Bilety z Krakowa można kupić od 105 zł, a z Poznania nawet za 69 zł w jedną stronę.
Turkusowa woda i rajskie widoki. Nieodkryty przez Polaków zakątek w ukochanym wakacyjnym kraju
To jednak dopiero początek. Ryanair planuje docelowo zwiększyć ruch do 3 mln miejsc rocznie i obsługiwać w sumie 50 bezpośrednich połączeń z Europy do Jordanii.
- Ryanair z radością ogłasza powrót do pełnej działalności operacyjnej w Jordanii od października, co podkreśla rekordowy zimowy rozkład lotów do Ammanu. Dzięki 84 lotom tygodniowo na 18 trasach do 12 krajów europejskich, Ryanair zapewni Jordanii pozycję kluczowego kierunku turystycznego tej zimy - powiedział Eddie Wilson, CEO Ryanaira.
Jednocześnie rząd Jordanii dąży do umocnienia pozycji kraju jako wiodącej destynacji turystycznej na Bliskim Wschodzie. - Ogłoszenie nowych 18 tras do Ammanu na sezon zimowy stanowi prawdziwie wyjątkowy kamień milowy dla sektora lotniczego i turystycznego Jordanii - powiedział dr Emad Hijazeen, jordański minister turystyki i zabytków. - Rozwój ten nie tylko wzmacnia pozycję Jordanii jako kluczowego centrum turystycznego i inwestycyjnego w regionie, ale także odgrywa istotną rolę we wspieraniu naszej gospodarki narodowej i tworzeniu nowych możliwości w turystycznym wymiarze wartości.
Jordania to jedno z najbardziej fascynujących miejsc na świecie. Niestety ze względu na sąsiedztwo Izraela ostatnie lata były trudne dla miejscowej branży turystycznej. Powrót Ryanaira, i to na tak dużą skalę, to rzeczywiście bardzo ważny krok dla tego kraju.
"W regionie Bliskiego Wschodu nie ustają napięcia, a także konflikty zbrojne oraz incydenty terrorystyczne. Zjawiska te jak dotąd nie dotyczą obszaru Jordańskiego Królestwa Haszymidzkiego, tylko państw ościennych, w tym rejonów przygranicznych poza samą Jordanią. Ogólna sytuacja bezpieczeństwa w kraju pozostaje stabilna" - czytamy na stronie MSZ.
Jordania - co warto zobaczyć?
Kraj ma 26 km wybrzeża morskiego. Kurorty znajdują się nad Zatoką Akaba, na południowym krańcu Jordanii. W tym tygodniu jest tam pełne słońce, a temperatury mają wynosić od 31 do 34 st. C. Jest to więc świetna alternatywa dla Egiptu. Na turystów czeka ciepłe morze, piękne plaże i wyjątkowy widok – na horyzoncie widać góry. Ale to dopiero początek. Ok. 120 km od Akaby znajduje się największa atrakcja kraju – Petra, czyli ruiny miasta Nabatejczyków.
Położona w dolinie, w południowo-zachodniej części kraju, do dziś skrywa masę intrygujących tajemnic. W czerwonych klifach powstałych z piaskowca wykuto wspaniałe pałace, świątynie, komory grobowe, teatry, sklepy i domy. Do XIX wieku Petra była całkowicie nieznana w zachodnim świecie. Obecnie można tam dojść wąską drogą pośród skał - wąwozem Sik, który liczy 1188 m długości.
Czytaj także: Jordania – pustynia na wyciągnięcie ręki. Co warto wiedzieć o Jordanii? Najważniejsze atrakcje, loty, wiza
Jeszcze bliżej niż do Petry mamy z Akaby do Wadi Rum – ok. 70 km. Pustynne okolice pełne niezwykłych formacji ze skał granitowych i z piaskowca to jedna z najpopularniejszych atrakcji Jordanii i ulubiona lokalizacja filmowców do kręcenia filmów o czerwonej planecie.
- Jordania, znana dotąd głównie z Petry, wypoczynku nad Morzem Martwym czy ruin w Dżerasz, poszerza swoją ofertę turystyczną. Kraj stawia na doświadczenia, które łączą przygodę, kontakt z naturą i luksusowy wypoczynek - mówi Marzena Buczkowska-German z Wakacje.pl. - Pustynne pejzaże Wadi Rum, bogactwo przyrody i rosnąca oferta uwzględniająca zasady zrównoważonego rozwoju przyciągają coraz szersze grono klientów, szukających czegoś więcej niż tylko historii i zabytków. Jednocześnie dynamicznie rozwija się infrastruktura hotelowa – od eleganckich resortów po bardziej budżetowe opcje – szczególnie w Akabie, Ammanie i nad Morzem Martwym. To świadczy o nowoczesnym, zrównoważonym podejściu Jordanii do rozwoju turystyki - dodaje.
Świetną opcją na zwiedzanie jest wycieczka objazdowa, którą możemy zorganizować sami lub wybrać się z biurem podróży. Za tygodniową objazdówkę w styczniu, której program obejmuje m.in. Petrę, Wadi Rum, wizytę nad Morzem Martwym i Morzem Czerwonym, a także miejsca, które znamy z Biblii, zapłacimy od 2250 zł. W cenie przelot i śniadania. Opcja z dwoma posiłkami kosztuje min. 2500 zł.