Rekordowo krótki lot potężnym Airbusem. Ledwo zdążysz mrugnąć okiem
Już niebawem Singapore Airlines wystartuje z najkrótszą trasą świata realizowaną największymi samolotami pasażerskimi - Airbusami A380. Chwilę po zapięciu pasów pasażerowie będą musieli szykować się do lądowania.
Lot z Singapuru do Kuala Lumpur w Malezji ma potrwać niecałą godzinę. Tak naprawdę podczas tej podróży pasażerowie nie zdążą się dobrze rozsiąść w fotelach. Krótko po wystartowaniu będą musieli myśleć o lądowaniu.
Takie loty będą realizowane przez Singapore Airlines już od 4 listopada. Potężna maszyna, jaką bez wątpienia jest Airbus A380, pokona w zawrotnym tempie niemal 300 km. "Business Insider" podkreśla, że będzie to najkrótsza regularna trasa realizowana przez Airbusy A380. Padnie więc wyjątkowy rekord.
Rekordowy krótki lot do 5 grudnia
Portal fly4free.pl donosi, że samoloty Singapore Airlines będą latały z Singapuru do Kuala Lumpur do 5 grudnia. Rejsy mają się odbywać rano lub wieczorem - w zależności od dnia tygodnia.
Przewoźnik tłumaczy, że celem uruchomienia takich tras jest przygotowanie się i przeszkolenie załogi pokładowej przed wdrożeniem trasy z Singapuru do Londynu. Ma to nastąpić 18 listopada. Ponadto firma Singapore Airlines zdecydowała się na taki krok z uwagi na częściowe otwarcie granic i zniesienie restrykcji przez Malezję.
Airbus A380 staruje z warszawskiego lotniska