Rodzina bobrów zasiadła do stołu. "Pięknie"

"Powoli zbliża się północ, termometry pokazują już kilka stopni na mrozie, na ziemi leży gruba warstwa śniegu... W takiej sytuacji każdy chciałby znaleźć się już w ciepłym łóżku i szykować do spania kończąc książkę albo serial. Każdy, ale na pewno nie bobry!" - czytamy we wpisie Lasów Państwowych, udostępnionym na Facebooku.

Okazuje się, że te jedne z największych gryzoni, występujących w Eurazji, potrafią być wyjątkowo aktywne nocą. "Całą rodziną zasiadają wtedy do stołu i zanurzone w lodowatej wodzie do późnych godzin nocnych powolutku obgryzają gałązki ściętego drzewka" - piszą Lasy Państwowe pod nagraniem, przedstawiającym trzy bobry, obgryzające gałęzie. "Pięknie", "Niestrudzone pracą" - komentują internauci.

Zdaniem leśników do rana zostaną już tylko drobne patyczki, a te grubsze, poporcjowane, zwierzaki ukryją w podwodnych spiżarniach. Pożywią się nimi później lub wykorzystają je do zbudowania tamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj też: Ogromny problem w polskich lasach. "To się w mojej głowie nie mieści"

Przypomnijmy, że bobry są gryzoniami roślinożernymi. Żywią się głównie roślinnością wodną, liściami, pędami osiki oraz innymi roślinami zielnymi rosnącymi na brzegach zbiorników wodnych. Zimą natomiast nie pogardzą gałązkami drzew i krzewów, korą oraz łykiem.

Bóbr nie pierwszy raz stał się głównym bohaterem wideo, krążącego w internetowej przestrzeni. Kilka miesięcy temu na Facebooku udostępniono nagranie, na którym widać było dorosłego bobra, który pod osłoną nocy z radością zażywał kąpieli. Sęk w tym, że zwierzak mył się jak człowiek, czyli stojąc na dwóch łapach, co wyglądało szczególnie imponująco. Filmik nazywano wówczas prawdziwym hitem sieci.

Czytaj też: Nocą las tętni życiem. Leśnicy pokazali, kto wtedy grasuje

Źródło: Lasy Państwowe