Rosja mierzy się z falą upałów. Nawet Syberia notuje rekordowe temperatury
W Moskwie temperatura sięgnęła w poniedziałek 29,5 st. C, co znaczy, że 17 maja okazał się najcieplejszy od 1958 roku. Kolejny rekord, tym razem sprzed 124 lat, może zostać pobity we wtorek - według prognoz ma być 31 st. C. Niespotykanie gorąco jest też na Syberii.
Na stacji meteorologicznej na terenie kompleksu wystawowego WDNCh odnotowano w poniedziałek 29,5 st. C. Pomiary w centrum miasta wykazały 30,5 st. C. Po raz ostatni tak ciepło było w dniu 17 maja w Moskwie 62 lata temu, w 1958 roku.
Moskwa - fala upałów
We wtorek prognozy przewidują 31 st. C, co oznaczałoby pobicie kolejnego rekordu, tym razem sprzed 124 lat. Właśnie takie temperatury odnotowano w Moskwie w 1897 roku.
Obecna fala gorąca odczuwalna jest nie tylko w Moskwie. W Kazaniu, głównym mieście republiki Tatarstanu, odnotowano w poniedziałek 31 st. C. W całym regionie Powołża najbliższe dni będą wyjątkowo upalne: termometry pokażą 30-35 st. C.
Rosja - upały nawet na Syberii
Podobnie będzie w obwodzie swierdłowskim na Uralu. Upały przyjdą też na Syberię: w obwodzie kurgańskim i tiumeńskim słupek rtęci podniesie się nawet do 37 st. C.
Rekordowy maj na południu Europy
Mimo że w kraju obserwujemy spływ chłodniejszych mas powietrza z zachodu, na południu Europy spodziewane są historyczne upały. Synoptycy przewidują, że mieszkańcy Turcji, Grecji czy Bałkanów, zobaczą na termometrach ponad 40 st. C.
Zgodnie z prognozami, temperatura przekroczy 40 st. C w całym basenie Morza Czarnego. Jeśli przewidywania się sprawdzą, padną historyczne rekordy.