Z kurtoszkołaczem w dłoni. Tutaj jarmarki świąteczne mają niepowtarzalny urok

Słodki zapach cynamonu, wymieszany z aromatem grzanego wina i langoszy wabi nas wprost na Vörösmarty tér, główny plac w Budapeszcie. Już od połowy listopada mieni się on tysiącem lampek i ozdób, przyciągając wszystkich amatorów świątecznej atmosfery. Tutejszy jarmark bożonarodzeniowy już wielokrotnie został okrzyknięty jednym z najpiękniejszych w całej Europie.

Atmosferę świąt można w Budapeszcie poczuć już od połowy listopada
Atmosferę świąt można w Budapeszcie poczuć już od połowy listopada
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

03.12.2024 16:15

Na odwiedzających czekają liczne stoiska z rękodziełem, stragany z lokalnymi przysmakami i liczne atrakcje. A to nie wszystko! W Budapeszcie odwiedzimy także urokliwy jarmark pod bazyliką św. Stefana, a wieczorny spacer po cudnie oświetlonych uliczkach węgierskiej stolicy to sama przyjemność.

W sercu Budapesztu

Już z daleka kusi nas aromat kürtőskalács. To tradycyjne węgierskie ciasto opiekane na wałkach nad ogniem jest zdecydowanie jednym z naszych ulubionych świątecznych przysmaków.

Podobnym uwielbieniem darzymy też smażone na głębokim oleju langosze, serwowane najlepiej z tradycyjnym dodatkami: śmietaną i startym żółtym serem. To sycące danie dodaje tyle energii, że wystarczy jej na wieczorne buszowanie wśród bożonarodzeniowych straganów. W razie gdyby jednak dopadł nas głód, to na stoiskach czekają także inne, równie pyszne węgierskie smakołyki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jarmark świąteczny na Vörösmarty tér oczarowuje gości nie tylko swoją bogatą kulinarną ofertą. Na stoiskach znajdziemy też mnóstwo pomysłów na bożonarodzeniowe upominki dla najbliższych. Stragany wprost uginają się od rękodzieła! W większości to mniejsze lub większe cudeńka stworzone przez lokalnych rzemieślników. Ręcznie wykonane ozdoby choinkowe, ceramiczne figurki, autorska biżuteria, drewniane akcesoria czy wyroby skórzane. Wybór jest naprawdę szeroki, więc każdy znajdzie tu coś dla siebie i swoich bliskich.

Bożonarodzeniowy nastrój w sercu Budapesztu tworzy też pięknie ozdobiona choinka. W trakcie jarmarku posłuchać można muzyki na żywo, wraz z najmłodszymi przejechać się specjalnym świątecznym pociągiem wokół placu.

Pod chmurką

Z Vörösmarty tér tylko dziesięć minut spacerem dzieli nas od drugiego wyjątkowego jarmarku świątecznego w Budapeszcie. U stóp zachwycającej bazyliki św. Stefana kupcy już w połowie listopada rozstawiają swoje stragany, kusząc przechodniów aromatycznymi przekąskami oraz ręcznymi wyrobami. Na odwiedzających czeka lodowisko, a nie lada atrakcją są też pokazy wizualne.

Codziennie wieczorem na fasadzie bazyliki wyświetlane są bajecznie kolorowe wizualizacje w takt muzyki. Dodatkowo w wybrane dni tygodnia posłuchać można tu także koncertów muzyki adwentowej.

Na straganach można kupić rękodzieło oraz słodycze
Na straganach można kupić rękodzieło oraz słodycze© Adobe Stock

Milion światełek

Znana z wielu butików należących do znanych projektantów ulica Deák Ferenc w okresie świątecznym przywdziewa iście świąteczne barwy. Znajdująca się w sercu Budapesztu ulica mody rozbłyska tysiącem światełek, fasady kamienic wprost błyszczą od ozdób, a nad wszystkim góruje smukła, wysoka choinka. Oprócz eleganckich sklepów z najnowszymi modowymi nowinkami na odwiedzających czekają też stoiska ze słodkościami i świątecznymi drobiazgami. Zdecydowanie można poczuć tu bożonarodzeniowy klimat!

Lokalnie i kameralnie

W poszukiwaniu nieco bardziej kameralnej atmosfery, warto wybrać się na wieczorny spacer na plac Erzsébet tér. Niespiesznie można tu wędrować od stoiska do stoiska w poszukiwaniu drobnych upominków, ale też i skosztować typowych, węgierskich smakołyków. Ze słodkim kurtoszkołaczem lub aromatycznym kubeczkiem grzanego wina, swobodnie można cieszyć się otaczającym nas świątecznym klimatem. A kto ma ochotę, ten może wybrać się na przejażdżkę diabelskim młynem.

Węgierski przysmak, którego spolszczona nazwa to kurtoszkołacz
Węgierski przysmak, którego spolszczona nazwa to kurtoszkołacz© Adobe Stock | CHIBELEK

Mieszkańcy Budapesztu również cenią tę bardziej spokojną atmosferę i celebrują nadchodzące święta Bożego Narodzenia, odwiedzając adwentowy jarmark Óbuda przy Szentlélek tér. Działa on nieco krócej, bo co roku rusza dopiero pod koniec listopada, a zamyka się jeszcze przed Wigilią. Na straganach nabyć można przede wszystkim ręczne wyroby, a od zapachu tych wszystkich przygotowywanych potraw można… zgłodnieć! Miłym akcentem są odbywające się tutaj również wieczorami koncerty.

Jak zaplanować podróż do Budapesztu?

Do stolicy Węgier najszybciej dotrzemy, korzystając z bezpośrednich połączeń lotniczych. Linie lotnicze LOT mają w swojej ofercie rejsy z lotniska Chopina do Budapesztu. Z Warszawy do stolicy Węgier dotrzemy także na pokładzie Wizz Air. Loty odbywają się codziennie, a ceny biletów zaczynają się nawet od 60 zł w jedną stronę (przy podróży tylko z małym bagażem podręcznym).

Z Polski na Węgry dojedziemy także pociągiem. PKP Intercity realizuje bezpośrednie połączenia do Budapesztu m.in. z Warszawy czy Krakowa. Ciekawą propozycją jest podróż nocnym pociągiem na tej trasie - wyjeżdżamy wieczorem z Polski, by następnego dnia rano cieszyć się już świąteczną atmosferą Budapesztu.

Źródło artykułu:wszedobylscy.com
jarmark świątecznywęgrybudapeszt
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)