Ile kosztuje grzaniec w 2024 r.? Sprawdzamy, gdzie jest najdrożej, a gdzie najtaniej
Stoiskiem, które gości na każdym jarmarku w Polsce, jest to z popularnym grzańcem. Polacy chętnie ogrzewają się tym trunkiem, który dostępny jest także w wersji bezalkoholowej. Ile trzeba za niego zapłacić w tym roku?
29.11.2024 12:58
Podczas jarmarków można zakupić świąteczne ozdoby czy prezenty. Poza tym na odwiedzających czeka wiele dodatkowych atrakcji, jak np. spotkanie z Mikołajem, mówiący łoś, karuzele czy kolejki górskie.
Ceny grzańca na polskich jarmarkach
Nieodłącznym elementem jarmarków jest także jedzenie - można skosztować kuchni z całego świata, a także napić się tradycyjnego grzańca.
Tym, co każdego roku wywołuje wiele emocji, są oczywiście ceny. Największe zainteresowanie wywołuje zawsze kwota, którą trzeba zapłacić za grzańca, którym Polacy chętnie rozgrzewają się w grudniowe dni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W zeszłym roku za kubek 200 ml płaciliśmy ok. 18 zł. W tym roku jest to średnio 2 zł więcej. 20 zł zapłacimy za grzane wino na jarmarku w Gdańsku, Katowicach czy Poznaniu.
Taniej jest w Bydgoszczy, gdzie rozgrzewający napój kosztuje 18 zł.
Cena grzańca w Warszawie nie odstaje od innych miast - tam także trzeba wydać średnio 20 zł. Chyba, że skusimy się na rozgrzewający napój od Magdy Gessler - ceny w budce "U Fukiera" są nieco inne.
Za czerwone wino grzane (250 ml) zapłacić trzeba 25 zł. Bezalkoholowa wersja jest 5 zł tańsza. Znacznie droższe jest jednak wino domowe. Porcja 185 ml kosztuje bowiem 35 zł. Łatwo przeliczyć więc, że litr takiego wina kosztuje niemalże 190 zł.
W weekend na przełomie listopada i grudnia ruszają kolejne polskie jarmarki, w tym jedne z najpopularniejszych, czyli we Wrocławiu i Krakowie. Czy tam będzie drożej? Przekonamy się niebawem.