Trwa ładowanie...

Skandynawia rowerem lub na motorze. Jak zaplanować wycieczkę?

Na duńskiej wyspie Fanøna po plaży jeździ się rowerem (jeździ też tamtędy autobus), a przy okazji można podziwiać wylegujące się foki. W Norwegii na trasie można spotkać… trolle, a Szwecja zachwyci miasteczkami jak z pocztówki.

Skandynawia rowerem lub na motorze. Jak zaplanować wycieczkę?Źródło: Instagram, sydostleden_sydkustleden
d3cllgj
d3cllgj

Malownicze trasy w Skandynawii są dostosowane do różnych poziomów zaawansowania rowerzystów. Można je pokonywać na raty, z całą rodziną, z małymi dziećmi. Prym wiedzie tu Dania, gdzie, jak wiadomo, mieszkańcy rowery kochają, a kraj jest bardzo dobrze pod tym względem skomunikowany.

Zarówno zwiedzanie na rowerze, jak i na motorze łączy się z trendem, którego popularność rośnie, a mianowicie jest nim slow travel. Skupia się on na niespiesznym podróżowaniu, najlepiej miejscowo dostępnym transportem i cieszeniem się z tego, co napotkamy, jedzeniem w lokalnych restauracjach, czy obserwacji danej kultury. Tu nie liczy się ilość a jakość. W rytm ten wpisuje się więc bardzo dobrze jazda rowerem lub motorem. Pomocny podczas wycieczek bywa ponadto prom, na który rower czy motor spokojnie można wziąć ze sobą, a w dodatku linie promowe oferują specjalne przejazdy dla wielbicieli jednośladów. A jeśli nie mamy swojego sprzętu, to któryś z tych środków transportu bez problemu wypożyczymy już na miejscu.

Rowerem przez Szwecję

Dobrym pomysłem są trasy rowerowe na południu kraju. Z Polski można dostać się do Ystad promem ze Świnoujścia. Ścieżki: Sydkustleden, Kattegattleden i Sydostleden są warte uwagi ze względu na ich malowniczość i zróżnicowanie, choć wszystkie biegną w okolicach morza. Są też dosyć długie, więc każdy powinien dostosować swoje możliwości do danego odcinka.

  • Sydkustleden. To najnowsza krajowa trasa rowerowa. Ma szansę na nagrodę za najlepszą ścieżkę 2019 r. Jej długość wynosi 106 km – mniej więcej można ją pokonać w ponad pięć godzin.
  • Kattegattleden. Pierwsza krajowa trasa rowerowa w Szwecji oraz najlepsza ścieżka 2018 r. w Europie. Ciągnie się przez 395 km i podzielona jest na osiem etapów łączących ze sobą miasta: Helsingborg, Höganäs, Ängelholm, Båstad, Laholm, Halmstad, Falkenberg, Varberg, Kungsbacka i Göteborg. Nie jest trudna – biegnie wzdłuż wybrzeża.
  • Sydostleden. Ze Skanii biegnie 274 km do Smalandii. Dzieli się na siedem etapów i podczas trasy mija się: Simrishamn, Brösarp, Kristianstad, Sölvesborg, Karlshamn, Fridafors, Tingsryd i Växjö. To najbardziej zróżnicowana ścieżka pod kątem krajobrazowym.
Photo by Ivars Utināns on Unsplash
Źródło: Photo by Ivars Utināns on Unsplash

Norweskie trolle

Do Norwegii dostać się można np. przez Szwecję. Jedną z wartych odwiedzenia tam tras jest Trollstigen, czyli Droga Trolli (w dosłownym tłumaczeniu "drabina trolli"). Ten niesamowity odcinek otwarty jest tylko w określonym czasie – od połowy maja do października. Dostępny jest zarówno dla rowerów, jak i dla motorów. W pozostałych miesiącach pozostaje całkowicie zamknięty. Wjazdu do doliny od strony miasta Åndalsnes strzegą trzy góry: Dronningen (czyli Królowa), Kongen (czyli Król) i Bispen (czyli Biskup). Wszystkie sięgają od 1500 m n.p.m. do 1600 m n.p.m. Droga Trolli to 11 serpentyn, które w większości przypadków zakręcają pod kątem 180 stopni. Średnie nachylenie drogi wynosi 9 proc., a w niektórych momentach nawet do 11 proc.!

12 000 km tras

Można powiedzieć, że Dania kołem się toczy. Jej mieszkańcy kochają rowery i stąd tak duża liczba ścieżek w całym kraju (ponad 12 000 km!). Ukształtowanie terenu to głównie równiny, zatem nawet osoby ze słabszą kondycją spokojnie dadzą sobie na nich radę. Drogi często prowadzone są równolegle do jezdni (to również czyni trasy dostępne dla motocykli, które poruszają się przecież po jezdniach). Co ważne, nie trzeba nawet brać swoich rowerów, bo cała infrastruktura rowerowa jest tam doskonała – w wypożyczalniach znajdą się dobre rowery, również przystosowane dla rodzin z dziećmi (dostępne są przyczepki czy foteliki rowerowe). Wystarczy więc zaplanować podróż, np. promem, a potem już na miejscu zatroszczyć się o transport. Jeśli nie będziemy w stanie pokonać całej trasy – spokojnie można podjechać do pociągu albo autobusu. Są one dostosowane do przewozu rowerów.

Photo by Sandro Kradolfer on Unsplash
Źródło: Photo by Sandro Kradolfer on Unsplash

Takich głównych tras przygotowano 11 i liczą sobie 4200 km. Przechodzą przez najważniejsze miejscowości i miasta. Duńskie ścieżki dzieli się na trzy kategorie:

  • krajowe – oznaczone numerami od 1 do 10 (10 to trasa na Bornholmie) + 12;
  • regionalne – oznaczone liczbami dwucyfrowymi (od 16 do 99);
  • lokalne – oznaczone liczbami trzycyfrowymi (od 100 do 999).

Skandynawia jest doskonale rozplanowana pod kątem tras rowerowych, a i motocykliści z niektórych dróg również skorzystają. To przede wszystkim trochę inna forma spędzania wolnego czasu czy wakacji, dzięki której uważniej i bez pośpiechu można zwiedzić piękne okolice i miejscowości. W rytmie slow.

Partnerem artykułu jest Unity Line

d3cllgj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3cllgj