Szkielet z twarzą Putina w łódzkim zoo. Internauci podzieleni
Święto Halloween, które najbardziej popularne jest w Stanach Zjednoczonych, cieszy się coraz większym uznaniem także w naszym kraju. Tego dnia - 31 października br. łódzkie Orientarium posunęło się do bardzo kontrowersyjnego zabiegu. W jednym z ich basenów został powieszony kościotrup z twarzą Putina. Zdjęcia szybko pojawiły się w sieci i podzieliły internautów.
Szkielet z twarzą Putina został zawieszony w łódzkim Orientarium
Łódzkie Orientarium to bez wątpienia jedna z najbardziej popularnych atrakcji turystycznych całego województwa, a nawet kraju. Jego sercem, a zarazem centralnym punktem jest strefa oceaniczna z 26-metrowym tunelem, do którego wchodząc mamy nad głową ok. trzy mln litrów wody. To właśnie w jednym z akwariów turyści mogli zobaczyć coś bardzo zaskakującego.
Szkielet z twarzą Putina
Łódzkie Orientarium przy okazji święta Halloween chciało nawiązać do obecnej geopolitycznej sytuacji na świecie, a w szczególności do wojny w Ukrainie. Z okazji tego strasznego święta pracownicy zoo zatopili w akwarium szkielet. Nie był to zwykły kościotrup, bowiem na czaszce miał naklejoną maskę z twarzą prezydenta Federacji Rosyjskiej - Władimira Putina. - Instalacja, która ma charakter tymczasowy, budzi duże zainteresowanie turystów odwiedzających placówkę i jest chętnie fotografowana - powiedział cytowany przez Wprost.pl wiceprezes zarządu łódzkiego zoo Krzysztof Babij.
Zdjęcia oraz nagrania z zawieszonym szkieletem pojawiły się w social mediach łódzkiego zoo. Post na Facebooku został podpisany "Co ma wisieć, nie utonie. A jednak!". Dość szybko został on jednak zablokowany przez administrację portalu i usunięty, jednakże wciąż widnieje na Instagramie i TikToku. Oprócz posta znaleźć można rolkę z podpisem "Halloween w Orientarium. Trochę śmieszne, trochę straszne".
Łódzki pomysł wywołał burzę
Pod zdjęciami, a także materiałami filmowymi pojawiła się spora liczba komentarzy. Wśród internautów znaleźli się zarówno zwolennicy oryginalnego pomysłu, jak i osoby stanowczo krytykujące łódzkie zoo.
"Najwidoczniej niektórzy nie wiedzą, co to czarny humor. Jak dla mnie pomysł fajny, no i z przekazem", "Kocham Łódź", "Jestem pełna szacunku za odwagę", "Dobre, przyklaskuję akcji, a sztywniaki niech wyciągną kije z dup" - czytamy pod postami. "Dno totalne. Co chcecie tym osiągać? Brak słów. Orientarium na skalę Europy, a taki gniot. Wcale nieśmieszne, ale za to bardzo żenujące", "Cokolwiek myślimy i czujemy to to jest po prostu bardzo słabe", "Jesteście miejscem publicznym, gdzie dajecie przykład dorosłym, dzieciom, a wstawiając takie posty jak te, pokazujecie słaby poziom", "Instytucje takie jak zoo powinny stronić od takich debilizmów" - komentują inni.
Zawieszenie szkieletu z twarzą Putina wywołało ogromne poruszenie wśród internautów, ale nie tylko. Kancelaria LEGA ARTIS wysłała skargę do Urzędu Miasta Łodzi i jest w trakcie przygotowywania zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 136 k.k. i art. 257 k.k. w zakresie poniżenia głowy innego państwa. - W woli wyjaśnienia oczywiście rozumiemy, że każdy posiada w zakresie konfliktu, jaki ma miejsce na Ukrainie, swój pogląd. Jednak poglądy te nie powinny być wyrażane publicznie w tego rodzaju instytucjach, które powinny z racji celu statusowego zachować apolityczność i stronić od tego rodzaju zachowań, ponieważ pełnią one funkcje społeczne i są powszechnie dostępne dla każdego obywatela, również dla obywateli Federacji Rosyjskiej mieszkających w naszym kraju - czytamy na stronie kancelarii, która wysłała także e-maila do Urzędu Miasta Łodzi z oficjalną skargą na łódzkie zoo.
Źródła: Instagram/kancelaria LEGA ARTIS/wprost.pl
