Szlakiem bożonarodzeniowych szopek. Prawdziwe dzieła sztuki
Najstarsze, największe, najpiękniejsze… setki szopek na świecie zasługują na przynajmniej jedno naj… w opisie. Wiele z nich powstało z pasji i miłości. Na zachętę, prezentujemy kilka, które naszym zdaniem są piękną zachętą, by ruszyć w szopkową podróż.
Największa szopka na świecie…
Największa ruchoma, największa z piasku, największa ‒ największa… Szopek, które słyną z tego, że są wielkie jest bardzo wiele. Kilka lat temu głośno było o szopce, która powstała na terenie fabryki w São Paio de Oleiros w Portugalii. Na blisko 4 tys. m kw., ustawiono przeszło 7 tys. figur. Ten imponujących rozmiarów żłobek (choć to zdecydowanie zbyt skromne określenie), trafił do Księgi Rekordów Guinessa jako największa ruchoma bożonarodzeniowa szopka na świecie.
Szopka na wzgórzu
O miano największej z powodzeniem może się też ubiegać szopka z Ligurii, a dokładnie z Manaroli. O wyjątkowości tego projektu decyduje jednak nie tylko rozmiar…
Scena wyobrażająca narodziny Chrystusazajmuje całe wzgórze. Figury są proste i nieruchome. Najpiękniej wyglądają po zachodzie słońca. Około 300 postaci jest bowiem podświetlonych 17 tys. lampek choinkowych, rozpiętych na mierzących 8 km kablach.
Ta niezwykła szopka na wolnym powietrzu ‒ dziś jedna z największych atrakcji turystycznych regionu ‒ powstawała powoli. Twórca instalacji ‒ Mario Andreoli, zaczął budowę na początku lat 60. spełniając prośbę ojca, by naprawił znajdujący się na terenie należącym do rodziny krzyż. Przyszły artysta poszedł o krok dalej i go oświetlił. Tak zrodził się pomysł świetlnej szopki, która z roku na rok coraz bardziej się rozrastała. Od kilku lat tą niezwykłą świąteczną atrakcją, która przyciąga do Manaroli tłumy gości, opiekuje się gmina.
Watykańskie kontrasty
O imponującej szopce z piasku, która stanęła na placu św. Piotra w Watykanie mówi się od kilku tygodni. Wyrzeźbione przez artystów figury same w sobie robią gigantyczne wrażenie. Warto jednak spojrzeć na szopkę szerzej, dostrzegając także jej tło, które stanowią dzieła Berniniego i Michała Anioła. Szopka została wyrzeźbiona w mierzącej 5 m wysokości piramidzie z utwardzonego piasku, który przyjechał na Watykan z plaży Jesolo koło Wenecji, imponuje więc także rozmiarem.
Ale nie tylko duże może być piękne. W ubiegłym roku papieża Franciszka przekonywali o tym naukowcy z Wileńskiego Uniwersytetu Technicznego im. Giedymina na Litwie, którzy stworzyli najmniejszą szopkę świata. Ich niezwykłe dzieło zmieściło się na główce szpilki. Naukowcy zeskanowali szopkę wileńską z Placu Katedralnego, po czym pomniejszyli ją 10 tys. razy i wydrukowali na drukarce 3D. Nano-szopkę wykonano w 5 egzemplarzach, z których jeden ‒ najsławniejszy ‒ był prezentem dla Ojca Świętego.
Dzieło Litwinów można oczywiście podziwiać tylko pod mikroskopem. Bez dużego powiększenia, dostrzeżenie figurki dzieciątka, której rozmiar porównywany jest do wielkości komórki, jest niestety niemożliwe.
XIX-wieczna szopka z Wambierzyc
Zwyczaj budowania szopek ma w naszym kraju długą tradycję. Nic więc dziwnego, że na liście tych najbardziej wyjątkowych musiały się znaleźć także polskie projekty. Na szczególne miejsce zasługuje szopka, którą można podziwiać w Wambierzycach na Dolnym Śląsku. Licząca 800 drewnianych figurek szopka, uważana jest za najstarszą ruchomą szopkę w Europie. Scena bożonarodzeniowa stanowi tylko jedną z siedmiu części, stworzonego w połowie XIX wieku przez Longina Wittiga dzieła. Choć figurki osiągnęły już wiek bardzo dojrzały, wszystkie mechanizmy wciąż działają, a szopka cieszy oczy kolejnych pokoleń Polaków.
Szopki krakowskie na liście UNESCO
Nasze zestawienie szopek, które zdecydowanie trzeba zobaczyć, zajmuje nie konkretny żłobek, a cały szereg dzieł sztuki, wpisujących się w nurt "krakowskiego szopkarstwa", które niedawno zostało wpisane na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO. Tradycja tworzenia krakowskich szopek sięga XIX w. Dziś tą sztuką zajmuje się ok. 40 profesjonalnych artystów. Wśród krakowskich szopkarzy jednym z najbardziej uznanych jest Maciej Moszew, który już od 58 lat uczestniczy w konkursie szopek krakowskich, a jego dzieła wygrywały aż 34 razy. Szopka krakowska, jak wszystkie szopki, przedstawia Boże Narodzenie, jednak scenerię dla tego wydarzenia stanowią najbardziej znane krakowskie budowle. Dzieła krakowskich mistrzów ‒ bez względu na to czy imponują rozmiarem, czy mieszczą się w pudełku od zapałek, zawsze są bardzo zdobne i wykonane z największą precyzją.
Z całą pewnością zasługują na to, by znaleźć się na liście UNESCO i w naszym rankingu.