Niektórzy twierdzą, że najwyższy budynek na kuli ziemskiej, dubajski Burdż Chalifa, to marnotrawstwo pieniędzy, architektoniczne odhumanizowanie. Można się zgodzić lub nie, ale jednocześnie trudno się oprzeć wrażeniu, że za tym wszystkim stoi coś jeszcze: chęć wyznaczenia nowej osi świata.