Rezerwując wczasy, czy to w kraju czy za granicą, największą uwagę zawracamy na hotel – jego położenie i oczywiście liczbę gwiazdek. Niestety coraz częściej zdarza się, że właściciele hoteli nabijają nas w butelkę.
Tegoroczna *kontrola Inspekcji Handlowej *wykazała nieprawidłowości w ponad połowie sprawdzonych hoteli - alarmuje "Gazeta Prawna".
Inspektorzy skontrolowali 77 obiektów w Poznaniu, Krakowie, Warszawie, Szczecinie oraz Łodzi. Aż 42 z nich nie spełniały wymagań, które szczegółowo określa rozporządzenie Ministra Gospodarki i Pracy z 19 sierpnia 2004 r. w sprawie obiektów hotelarskich i innych obiektów, w których są świadczone usługi hotelarskie (t.j. Dz.U. z 2006 r. nr 22, poz. 169).
Najczęstszym grzechem głównym było używanie nazwy rodzajowej (np. hotel czy pensjonat) w stosunku do obiektu, który w ogóle nie został zaszeregowany do żadnego rodzaju ani do żadnej kategorii – czytamy na stronach Gazety Prawnej”. Wprowadzanie klientów taki błąd odnotowano w Poznaniu, Warszawie i Szczecinie.
– Konsument ma do wyboru osiem rodzajów obiektów hotelarskich, m.in. hotele, motele, kampingi. Kiedy decyduje się na pobyt w hotelu czy pensjonacie, płaci za to niejednokrotnie wyższe ceny. W związku z tym ma prawo oczekiwać, że skorzysta z usługi o określonym standardzie – mówi „Gazecie Prawnej” Agnieszka Majchrzak z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Niestety inspektorzy odnotowali także nieprawidłowości związane z kategoryzacja obiektów. W kontroli stwierdzono przypadki zawyżania liczby gwiazdek – np.: w szczecińskim obiekcie panowały nieadekwatne warunki do oznaczenia obiektu trzema gwiazdkami.
- Za zaszeregowanie obiektów noclegowych do poszczególnych rodzajów odpowiada marszałek województwa właściwy ze względu na miejsce położenia obiektu. To on nadaje obiektom odpowiednią kategorię oraz prowadzi ich ewidencję - mówi Marta Milewska, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego.
Jednym z czynników wpływających na kategoryzację jest powierzchnia znajdujących się w obiekcie pomieszczeń. I tak jednoosobowy pokój w hotelu jednogwiazdkowym powinien mieć co najmniej 8 m kw., w dwugwiazdkowym – 9 m kw., a w trzygwiazdkowym – 10 m kw.
W hotelu z czterema gwiazdkami „jedynka” nie może być mniejsza niż 12 m kw., zaś hotel pięciogwiazdkowy musi zagwarantować gościowi pokój o powierzchni 14 m kw. Inaczej jest w przypadku pokoi dwuosobowych. W hotelu jednogwiazdkowym musi mieć on co najmniej 10 m kw., w dwugwiazdkowym – 12 m kw, a w trzygwiadkowym – 14 m kw. W hotelu czterogwiazdkowym minimalna powierzchnia „dwójki” to 16 m kw., a w pięciogwiazdkowym - 18 m kw. Salon w apartamencie hotelu pięciogwiazdkowego nie może mieć mniej niż 25 m kw.
Inne nieprawidłowości stwierdzone w hotelach polegały na niespełnieniu wymagań sanitarnych, przeciwpożarowych, budowlanych, braku cennika czy informacji na temat przystosowania obiektu do potrzeb osób niepełnosprawnych - dodaje "Gazeta Prawna".
Sprawdź najlepsze oferty: www.wycieczki.wp.pl
