Takiego basenu jeszcze nie było. Infinity edge w Londynie nie będzie miał nawet... wejścia
Stolica Anglii ma mieć nowy drapacz chmur. Na dachu 220-metrowego Infinity London znajdzie się basen, z którego roztaczać się będzie widok na całe miasto. Pływający będą mieli wrażenie unoszenia się w niekończącym się zbiorniku wody.
Mogłoby się wydawać, że "nieskończone baseny" (ang. infinity edge pools) to w zasadzie nic nowego. Ale nie tym razem. Dotychczas budowane w tej technice baseny wypełnione są wodą po brzegi tak, że jeśli taki basen zainstalować na dachu budynku, można odnieść wrażenie, że woda styka się z niebem. Jednak inwestorzy londyńskiego budynku chcą iść nie o krok, a o trzy kroki dalej.
Na dachu 55-piętrowego wieżowca, na wysokości 220 metrów, ma się znaleźć basen z widokiem na wszystkie strony, zajmujący dokładnie całą powierzchnię dachu. Basen o pojemności 600 tys. litrów ma mieć przejrzyste ściany, co umożliwi delektowanie się widokiem nawet pod wodą, a podglądaczom o sokolim wzroku – obserwowanie pływających nawet z poziomu chodnika.
By basen mógł funkcjonować, projektanci musieli rozwiązać szereg skomplikowanych problemów inżynieryjnych. Zapewne najbardziej błahym z nich był system zabezpieczający przed wylewaniem się wody z dachu wieżowca prosto na ulicę. Woda będzie miała temperaturę regulowaną ciepłem odzyskanym z klimatyzacji budynku.
Jednak największym problemem, który do pokonania mieli inżynierowie, jest sposób wchodzenia do basenu. Ostatecznie zdecydowano się na rozwiązanie wzorowane na wejściu do okrętu podwodnego. Kręcone schody będą wysuwały się z dna, by umożliwić wejście lub wyjście na żądanie użytkownika, a w pozostałych chwilach nie zakłócać nieskazitelnej formy basenu.
Budowa obiektu może zacząć się już w 2020 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl