Tego nienawidzimy w hotelach!

Zakwaterowanie podczas urlopu jest istotną częścią udanego wypoczynku, bo chcemy, by w czasie wolnym od pracy nic nie zakłóciło naszego spokoju. Zdarzają się jednak sytuacje, które są w stanie doprowadzić do szału każdego, nawet najbardziej cierpliwego turystę. Daily Telegraph przeprowadził sondę na temat rzeczy, które denerwują wczasowiczów podczas pobytu w hotelach. Oto najbardziej irytujące z nich.

Coraz więcej hoteli odchodzi od korzystania ze standardowych kluczy do drzwi zastępując je kartami magnetycznymi. Co więcej, te same karty służą do uruchamiania m.in. elektryczności w pokoju. Wprawia to w zakłopotanie wielu gości hotelowych. "Co mnie denerwuje? Karty-klucze, które mogą być umieszczone w zamku na kilkanaście sposobów, zanim znajdzie się ten prawidłowy. Do tego trzeba czekać przynajmniej 10 sekund na ich aktywację." - komentuje internauta.