Tu nie jedź, jeśli jesteś alergikiem

Plac Czerwony i Kreml są warte zobaczenia, zwłaszcza zimą gdy są przykryte śniegiem. Jeśli jesteś alergikiem omijaj jednak stolicę Rosji w miesiącach letnich, kiedy to jest ona przykryta innego rodzaju puchem. Są to przypominające bawełnę "koty", które ścielą się na ulicach. Bardzo uczulające nasiona topoli są wrogiem nr 1 dla każdego, kto ma problemy z pyłkami.

Wbrew panującej opinii o nieskazitelnym powietrzu Peru, jego stolica jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych miast Ameryki Południowej. Stężenie trujących związków w powietrzu przewyższa nawet poziom jaki osiągnęły Meksyk czy Rio de Janeiro. Powiększający się wciąż ruch samochodowy spowodował wzrost zachorowań na astmę wśród mieszkańców.

Londynu przedstawiać nikomu nie trzeba. To jedno z najbardziej interesujących miast na świecie. W tym roku zdobył także nagrodę dla najbardziej zakorkowanego miasta w Wielkiej Brytanii, z 35% regularnie zapchanych ulic. W połączeniu z bardzo wysokim stężeniem pyłków traw z miejskich trawników, spaliny produkowane w mieście tworzą bardzo niebezpieczną mieszankę. Powoduje ona nasilenie objawów astmy i nowe zachorowania. Dodatkowym zagrożeniem dla alergików są roztocza, które uaktywniają się zimą. A ich ogromne stężenie występuje we wszystkich starych budynkach i muzeach.

Uwielbiamy Istambuł za Błękitny Meczet i Wielki Bazar, a także za nocne życie. Jednak te wszystkie atrakcje są naznaczone, zwłaszcza dla wszystkich uczulonych na zwierzęta. Na ulicach, placach, dachach i wszędzie gdzie tylko spojrzymy można odnaleźć koty. Są one elementem miasta, karmione przez mieszkańców zgodnie z islamską tradycją.

W ciągu ostatnich 30 lat stężenie pyłków w mieście i jego okolicach wzrosło o ponad 400%. Spowodowane jest to gwałtownym wzrostem ilości brzóz w Kopenhadze w ostatnich latach. Efekt wzmaga bardzo zanieczyszczone powietrze. Dlatego wszystkim uczulonym na pyłki odradzamy podróż do stolicy Danii, zwłaszcza w okresie wiosny i wczesnego lata.

Tokio ma do zaoferowania wiele atrakcji. Są to zarówno zabytki, jak i bogate życie kulturalne. W pakiecie dostajemy jednak także bardzo wysokie stężenie pyłków kwiatowych niemalże przez cały rok. Od lutego do kwietnia pyli japoński cedr, od marca do maja japoński cyprys, a od lipca do października ryż.

Stolica Bangladeszu to skarbnica zabytków związanych z kulturą Mogołów. Niestety jest również najbardziej zakurzonym miastem świata. Według naukowców z Norweskiego Instytutu Badań nad Powietrzem, w tym gęsto zaludnionym mieście najgorsza sytuacja jest zimą. Koncentracja dwutlenku siarki, dwutlenku azotu, ozonu i innych mniej znaczących związków przekracza wówczas dopuszczalne w Europie normy pięciokrotnie.

Bangkok zachwyca kolorami i ogromną ilością świątyń. Jest jednak także jednym z najbardziej "alergicznych" miast Azji. Według naukowców z ISAAK głównymi winowajcami takiego stanu rzeczy są domowe roztocza, karaluchy oraz pyłki palmy olejowe. Dodając do tego pyłki i zarodniki innych roślin mamy mieszankę wybuchową. A jej objawami jest kichanie, nocne duszności czy wysypka. Na domiar złego stały rozwój i modernizacja w rejonie stolicy Tajlandii mogą obecną sytuację jeszcze pogorszyć.