Turyści czekają cały rok. Wielkie wydarzenie lada moment

Na to wydarzenie czeka wielu turystów. Tegoroczny redyk w Szczawnicy rozpocznie się lada moment. W tym czasie nie tylko miasto, ale także okoliczne miejscowości wypełnione będą po brzegi. Miejsca noclegowe zniknęły już kilka tygodni temu.

Redyk w Szczawnicy przyciąga tłumy
Redyk w Szczawnicy przyciąga tłumy
Źródło zdjęć: © PAP | Grzegorz Momot
oprac. NGU

10.10.2024 | aktual.: 10.10.2024 13:42

"Najbardziej widowiskowe i malownicze wydarzenie w samym sercu Pienin!" - tak o redyku piszą jego organizatorzy. To wyjątkowe wydarzenie potrwa w tym roku aż dwa dni.

Wielkie wydarzenie

Mniejsze i większe redyki odbywają się przez cały wrzesień i październik. Część z nich jeszcze przed nami. Mowa m.in. o redyku, który odbędzie się 19 października w Kluszkowcach, czy dzień później - 20 października - kiedy owce przejdą ze Skawicy do Poronina. Z kolei 27 października będzie można podziwiać przejście owiec z Baligówki do Starego Bystrego przez Czarny Dunajec.

Teraz jednak czeka nas największy redyk na Podhalu, czyli ten w Szczawnicy. Rozpocznie się już jutro, 11 października.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Redyk oficjalnie rozpocznie się w piątek o godz. 14. Nie zabraknie góralskich kapeli, regionalnych zespołów, a także wielkich gwiazd polskiej folklorystycznej sceny muzycznej.

Te redyki jeszcze przed nami
Te redyki jeszcze przed nami © WP Turystyka

Fenomen na skalę kraju zachwyca turystów

O tym, że redyk w Szczawnicy cieszy się gigantycznym zainteresowaniem, najlepiej świadczą dane statystyczne, dotyczące zajętych obiektów noclegowych. Już w drugiej połowie września brakowało wolnych miejsc. Na Booking.com zajętych było 100 proc. kwater, hoteli i apartamentów w Szczawnicy. Turyści wówczas zaczęli szukać w pobliskich miejscowościach, takich jak Krościenko nad Dunajcem czy Grywałd, oddalonych od Szczawnicy o ok. 10 km.

Z aktualnych danych wynika, że w tym momencie nawet w okalających Szczawnicę miejscowościach trudno znaleźć wolny nocleg. W Krościenku nad Dunajcem zajętych jest aż 98 proc. obiektów noclegowych, zaś w Grywałdzie - 99 proc. Ci, którzy w ostatnim momencie chcieliby wybrać się na redyk i nocować w okolicy, mają więc bardzo marne szanse.

Wcześniejsza edycja jesiennego redyku w Szczawnicy
Wcześniejsza edycja jesiennego redyku w Szczawnicy© PAP | Grzegorz Momot

Przypomnijmy, że redyk odbywa się dwa razy w roku - wiosną, kiedy owce prowadzone są na górskie hale, gdzie są wypasane przez ciepłe miesiące, a jesienią wracają do gospodarstw, żeby tam spędzić zimę.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)