WAŻNE
TERAZ

Domen Prevc zwyciężył w Wiśle. Polak dopiero piąty

Turyści przesadzają. "Nie dla takich widoków przychodzimy do parku narodowego"

Coraz częściej na tatrzańskich szlakach mamy do czynienia z aktami wandalizmu. Tatrzański Park Narodowy po raz kolejny apeluje w tej sprawie i przypomina, że za takie zachowania można zostać ukaranym wysokim mandatem. "Nie dla takich widoków przychodzimy do parku narodowego" - podsumowuje w mediach społecznościowych.

Turyści w Tatrach przesadzają Turyści w Tatrach przesadzają
Źródło zdjęć: © TPN, WP Turystyka
oprac.  NGU

Miesiąc temu informowaliśmy o zniszczeniach skał w Dolinie Roztoki na szlaku prowadzącym do Doliny Pięciu Stawów. Akt wandalizmu został wówczas udokumentowany przez wysokogórskiego przewodnika tatrzańskiego, Jakuba Brzosko, a zdjęcia udostępnione w mediach społecznościowych. Niestety problem wciąż narasta.

Plaga wandali w górach

Jak się okazuje nieestetyczne graffiti na skałach, niszczące naturalny krajobraz pojawiły się nie tylko Dolinie Roztoki, ale także na Świnicy czy nad Morskim Okiem. Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego po raz kolejny zwraca uwagę na akty wandalizmu, które są dziełem tzw. patoturystów. - Nie przechodźmy obojętnie, gdy widzimy takiego pseudomalarza. Zwróćmy mu uwagę - apeluje w nagraniu udostępnionym na Facebooku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wybrała się nad Morskie Oko. To ją zaskoczyło

Można słono zapłacić

Tak haniebne zachowania mogą skończyć się sporym uszczupleniem portfela bezmyślnego turysty. - Minimalny mandat to 500 zł. Jeżeli są zniszczenia farbami chlorokauczukowymi, to kierujemy sprawę do sądu. To jest już tak poważne wykroczenie, że maksymalna kwota, którą mu możemy dać i tak jest za niska - mówi Grzegorz Bryniarski z obwodu ochronnego Morskie Oko. Zwraca jednak uwagę na problem ze schwytaniem wandali. - Bardzo ciężko jest takich pseudoartystów złapać, bo każdy się siedem razy ogląda, zanim coś głupiego zrobi.

Największym problemem jest jednak późniejsze czyszczenie skał. - Nie możemy w parku narodowym używać żadnych środków chemicznych, także ani rozpuszczalniki, ani benzyna ekstrakcyjna nie wchodzą w grę. Czyścimy to tylko mechanicznie, czyli szczotka druciana, ale wtedy bezpowrotnie niszczymy roślinność naskalną, zostaje nam goły granit - dodaje Grzegorz Bryniarski. - Maluje się łatwo, a czyszczenie zajmuje wiele godzin - podsumował.

W mediach społecznościowych pod adresem wandali wylały się niepochlebne komentarze. "Debilizm trzeba tępić najlepiej finansowo. Szkoda tylko, że tak trudno namierzyć idiotę, który chce przejść do historii, zostawiając swój podpis", "To są realne szkody i za to powinny być dotkliwe kary", "Tu nie ma co zwracać uwagę, tylko palnąć w ten głupi łeb" - piszą internauci, nie przebierając w słowach.

Źródło: Tatrzański Park Narodowy

Wybrane dla Ciebie
Nie dotarli na własne wesele. Musieli oglądać je online
Nie dotarli na własne wesele. Musieli oglądać je online
Tu złoto pisze historię. Niezwykłe średniowieczne miasteczko w Polsce
Tu złoto pisze historię. Niezwykłe średniowieczne miasteczko w Polsce
Tragedia na Jamajce. Znaleźli martwą stewardesę w hotelowym pokoju
Tragedia na Jamajce. Znaleźli martwą stewardesę w hotelowym pokoju
Koszmar w chmurach. Pasażer zaatakował załogę
Koszmar w chmurach. Pasażer zaatakował załogę
Ewakuacja samolotu z powodu pożaru na lotnisku
Ewakuacja samolotu z powodu pożaru na lotnisku
Rewolucja w Egipcie. Ukochana atrakcja turystów mniej dostępna?
Rewolucja w Egipcie. Ukochana atrakcja turystów mniej dostępna?
Najgorsze miejsce w samolocie. Stewardesa nie ma złudzeń
Najgorsze miejsce w samolocie. Stewardesa nie ma złudzeń
Realizują bony turystyczne. Już wydali ponad 1 mln zł
Realizują bony turystyczne. Już wydali ponad 1 mln zł
Tajemniczy poszukiwacz ujawnił swoją tożsamość. Twierdzi, że jest na tropie złotego pociągu
Tajemniczy poszukiwacz ujawnił swoją tożsamość. Twierdzi, że jest na tropie złotego pociągu
W górach praktycznie nie ma miejsc. W tym terminie już nie planuj wyjazdu
W górach praktycznie nie ma miejsc. W tym terminie już nie planuj wyjazdu
Pierwszy taki lot w historii. Samolot był prawie pełen
Pierwszy taki lot w historii. Samolot był prawie pełen
Osuwisko przeraziło turystów. Chmura pyłu widoczna z odległości kilku kilometrów
Osuwisko przeraziło turystów. Chmura pyłu widoczna z odległości kilku kilometrów
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟