Turyści w końcu się doczekali. Atrakcja odsłonięta, ale... są limity

Ze stolicy Włoch płyną dobre wieści. Po trzymiesięcznej renowacji słynna fontanna di Trevi w Rzymie znów zachwyca turystów. Jest jednak jeden haczyk. Zdecydowano o wprowadzeniu limitu osób mogących jednocześnie podziwiać ten barokowy zabytek.

Turyści nie kryją zadowolenia z zakończenia remontu fontanny
Turyści nie kryją zadowolenia z zakończenia remontu fontanny
Źródło zdjęć: © PAP | FABIO FRUSTACI
oprac. NGU

W ostatnim czasie w mediach społecznościowych aż roiło się od nagrań pokazujących to, co dzieje się w Rzymie. Turyści nie byli zadowoleni z remontów prowadzonych w mieście przed Jubileuszowym Rokiem 2025. Teraz prace dobiegają już końca. Remont fontanny di Trevi oficjalnie jest za nami.

Fontanna di Trevi z limitami

Zniknęły już barierki i rusztowania, a słynny rzymski zabytek znowu zachwyca w pełnej okazałości. W uroczystości ponownego otwarcia słynnej fontanny uczestniczył burmistrz Rzymu, Roberto Gualtieri.

Podczas wydarzenia ogłoszono wprowadzenie limitu odwiedzających. Będzie on obowiązywać w godzinach od 9:00 do 21:00, z wyjątkiem poniedziałków i piątków. W te dni ograniczenie zacznie obowiązywać od godziny 11:00 ze względu na konieczność zebrania monet wrzucanych przez turystów. Środki te tradycyjnie przekazywane są organizacji Caritas.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Burmistrz Gualtieri poinformował, że na razie nie planuje się wprowadzenia opłaty wstępu, choć nie wykluczył takiej możliwości w przyszłości. Dodał również, że kwestia utrzymania limitu 400 osób będzie poddawana dalszej ocenie w zależności od sytuacji.

Przy wejściu i wyjściu w pobliżu fontanny dyżurować będą porządkowi oraz funkcjonariusze odpowiedzialni za bezpieczeństwo. Zwiedzający mogą spacerować wzdłuż fontanny, jednak obowiązuje zakaz siadania na jej odrestaurowanym brzegu, spożywania posiłków, picia napojów oraz palenia papierosów.

Ikona Rzymu

Fontanna di Trevi, jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli Rzymu, przyciąga codziennie tysiące turystów. Po zakończonych pracach konserwacyjnych ponownie można podziwiać jej pełny blask, co cieszy zarówno mieszkańców, jak i gości stolicy Włoch.

Źródło artykułu:PAP
w podróżywłochyrzym
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)