Znalazł list do św. Mikołaja. Od razu przystąpiono do akcji
Mieszkaniec włoskiej Ligurii znalazł list zaadresowany do św. Mikołaja. Był on przyczepiony do dwóch balonów. Mężczyzna nie czekał długo, tylko od razu postanowił działać.
Śmiało można powiedzieć, że historia, która wydarzyła się we włoskiej Ligurii, to mały świąteczny cud. Mieszkaniec miejscowości Calizzano w regionie Liguria, znalazł dwa balony na sznurku zaplątane przy jego kurniku. Doczepiony był do nich list zaadresowany do św. Mikołaja.
Historia jak ze świątecznego filmu
List, który znalazł Włoch, został napisany przez Alice, pochodzącą z okolic miasta Como, oddalonego o ok. 300 km od miejsca, w którym go znaleziono. W liście dziewczynka prosiła o rower. Mężczyzna, Gianni Rasetto, od razu postanowił wcielić się w rolę św. Mikołaja, odnaleźć dziewczynkę i osobiście spełnić jej świąteczne życzenie.
Poruszony przesłaniem Rasetto udał się więc do lokalnego baru, będącego centrum życia społeczności, aby podzielić się znaleziskiem. Mieszkańcy szybko zdecydowali o podjęciu działania. Wspólnie z trzema przyjaciółmi Gianni zakupił rower i wyruszył w podróż do Como.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polaków przyjeżdża coraz więcej. Wszystkich zaskakuje jedna rzecz
Czytaj też: To miasto zostało stolicą Świąt Bożego Narodzenia 2025. Już teraz zmienia się w zimową krainę
Życzenie dziewczynki spełnione
Po dotarciu na miejsce, mężczyźni skierowali się do urzędu gminy, gdzie wyjaśnili cel swojej wizyty. Jak przekazuje dziennik "La Stampa", życzliwa urzędniczka pomogła im odnaleźć rodzinny dom Alice. Dzięki temu "św. Mikołaj z Calizzano koło Savony" mógł osobiście wręczyć dziewczynce upragniony prezent.
Rodzice Alice byli głęboko wzruszeni nieoczekiwanym gestem ze strony znalazcy listu. Ta historia pokazuje, jak magia świąt Bożego Narodzenia potrafi łączyć ludzi i spełniać marzenia.
