200 uchodźców w brytyjskim hotelu. Turystki zażądały zwrotu pieniędzy

Uchodźcy z Afganistanu zostali zakwaterowani w jednym z brytyjskich hoteli. Jak się okazało, dwie turystki ze Stanów Zjednoczonych, które nocowały w tym samym obiekcie, zażądały zwrotu pieniędzy za swój pobyt. "W żadnym wypadku nie jesteśmy rasistkami" - tłumaczyły lokalnej prasie.

Afgańscy uchodźcy w Grand Hotelu, Scarborough Grand Hotel przyjął uchodźców z AfganistanuWielka Brytania. Turystki zażądały zwrotu pieniędzy za pobyt w Scarborough Grand Hotel, z powodu obecności afgańskich uchodźców
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | ©Speedfighter - stock.adobe.com
oprac.  Joanna Dembek

Kobiety zarezerwowały trzydniowy pobyt w angielskim Grand Hotelu. Obecnie - oprócz turystów - przebywa w nim 200 uchodźców, którzy trafili tu z Afganistanu, po tym jak władzę przejęli tam Talibowie. Turystkom ze Stanów Zjednoczonych nie odpowiadała ich obecność, więc zgłosiły się do swojego organizatora wakacji, aby przeniósł je do innego obiektu lub oddał im pieniądze.

Uchodźcy im nie przeszkadzają, ale boją się kradzieży

Jedna z turystek w rozmowie z Teesside Live powiedział, że pracowała z uchodźcami i jej prośba o zmianę hotelu nie jest spowodowana rasistowskimi poglądami.

"Martwimy się o nasze bezpieczeństwo i o rzeczy pozostawiane w pokoju. Spowodowane jest to kradzieżami, o których czytamy oraz szalejącymi w hotelu dziećmi" - powiedziała jedna z Amerykanek. "W żadnym wypadku nie jesteśmy rasistkami. Pracowałam z uchodźcami i takie zachowanie to nie ich wina. Powodem są trudne warunki w jakich się wychowali" - mówiła kobieta dziennikarzom z Teesside Live.

"Hotel działa normalnie"

Prośba kobiet o przeniesienie do innego hotelu została odrzucona przez organizatora ich wyjazdu. Kobiety poinformowano, że hotel działa normalnie. Nie jest również możliwy zwrot pieniędzy, gdyż rezerwacja była bezzwrotna.

"Doceniamy, że klienci dzielą się z nami swoimi obawami i rozumiemy, że spływające o uchodźcach informacje mogą niepokoić turystów i powodować zamieszanie. Zapewniamy jednak, że hotel działa normalnie" - powiedział rzecznik National Holidays w rozmowie z The Northern Echo.

Źródło: Insider

Stan wyjątkowy przy Białorusi przedłużony. „Mam z tym problem”

Wybrane dla Ciebie

Polska idzie jak burza. Wielkie ożywienie w trzech krajach Europy
Polska idzie jak burza. Wielkie ożywienie w trzech krajach Europy
Turystyczny raj najtańszym krajem na świecie. Bochenek chleba 3 zł, posiłek w restauracji 7 zł
Turystyczny raj najtańszym krajem na świecie. Bochenek chleba 3 zł, posiłek w restauracji 7 zł
Lotnisko w Gdańsku spełnia oczekiwania podróżnych. Wielkie zmiany już wkrótce
Lotnisko w Gdańsku spełnia oczekiwania podróżnych. Wielkie zmiany już wkrótce
Polska atrakcja z wyróżnieniem. Projekt uznany za jeden z najlepszych
Polska atrakcja z wyróżnieniem. Projekt uznany za jeden z najlepszych
Zbudują zupełnie nowe miasto. Gigantyczna  inwestycja nad Morzem Czerwonym
Zbudują zupełnie nowe miasto. Gigantyczna inwestycja nad Morzem Czerwonym
W sieci zawrzało. Mewa ukradła rybę z talerza turystki
W sieci zawrzało. Mewa ukradła rybę z talerza turystki
W tym roku prawdziwe szaleństwo w górach. Już 100 proc. miejsc niedostępnych
W tym roku prawdziwe szaleństwo w górach. Już 100 proc. miejsc niedostępnych
Tragedia na plaży w Egipcie. Polak nie żyje, a sprawę bada prokuratura
Tragedia na plaży w Egipcie. Polak nie żyje, a sprawę bada prokuratura
Pociąg dotarł do Polski bez kilku wagonów. Wszystko przez łosia
Pociąg dotarł do Polski bez kilku wagonów. Wszystko przez łosia
Niezwykła figura Matki Boskiej w Polsce jest od 50 lat. Czczona ją od 1602 r.
Niezwykła figura Matki Boskiej w Polsce jest od 50 lat. Czczona ją od 1602 r.
Niesamowity widok w Kluszkowcach. Spali na ścianie jak w Himalajach
Niesamowity widok w Kluszkowcach. Spali na ścianie jak w Himalajach
Koszmar w Sydney. Nie żyje surfer zaatakowany przez rekina
Koszmar w Sydney. Nie żyje surfer zaatakowany przez rekina