USA. Alaskę znowu nawiedziło trzęsienie ziemi
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,5 nawiedziło Wyspy Aleuckie w stanie Alaska. W sieci pojawiły się filmiki, które pokazują, jaką siłę miał żywioł. To już kolejne trzęsienie na terenie Alaski w ostatnich miesiącach.
Amerykańskie służby geologiczne USGS (United States Geological Survey) przekazały informację, że w stanie Alaska doszło do trzęsienia ziemi. Epicentrum znajdowało się na południe od Wysp Aleuckich. Początkowo magnituda wynosiła 7,4, jednak ostatecznie wzrosła do 7,5.
Amerykańska telewizja NBC Montana udostępniła filmik przesłany przez jedną z mieszkanek wyspy, która w momencie trzęsienia ziemi była w domu. Schowała się pod stołem z kilkuletnimi dziećmi. "To trzęsienie ziemi?" – zapytało się dziecko mamy. "Tak, ale jesteśmy bezpieczni. Wszystko jest w porządku"- usłyszało w odpowiedzi.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Chwilę później zawyły syreny i rozległ się komunikat: "Uwaga, ostrzegamy przed tsunami w tym regionie". Na szczęście wielka fala nie nadeszła.
Poprzednie trzęsienie dotknęło Alaskę 22 lipca br. Podziemne wstrząsy były zlokalizowane na głębokości 10 km, ok. 800 km na południowy zachód od Anchorage. Magnitudę oszacowano na 7,8. Wtedy również ogłoszono alert przed tsunami na obszarze lądowym pomiędzy Morzem Beringa i Oceanem Spokojnym.
Jak wyjaśnia TVN Meteo, Aleuty to łańcuch małych wysp położonych w północnej części Oceanu Spokojnego, tworzących łuk, który biegnie na zachód od Alaski w kierunku Kamczatki.
Trzęsienia ziemi nie są rzadkością w tym regionie. Wyspy Aleuckie położone są w tak zwanym Pacyficznym Pierścieniu Ognia, wzdłuż Rowu Aleuckiego.
Źródło: TVN Meteo