Alaska. Autobus z filmu "Wszystko za życie" usunięty z dzikiego terenu. Stwarzał zagrożenie
Autobus od dawna przyciągał poszukiwaczy przygód. Umiejscowiony na Alasce, na terenie pozbawionym zasięgu, stary i opustoszały wrak stwarzał realne niebezpieczeństwo dla życia turystów pragnących przeżyć przygodę. W tym tygodniu władze Alaski postanowiły się go pozbyć.
19.06.2020 | aktual.: 20.06.2020 10:33
Autobus został usunięty za pomocą ciężkiego sprzętu i helikoptera – przekazała komisarz Alaski ds. Zasobów Naturalnych, Corri Feige, cytowana przez Hollywood Reporter. Dodała, że zostanie on umieszczony w bezpiecznym miejscu, zanim władze zdecydują, gdzie trafi na dłużej. Zaznaczyła, że działanie urzędników ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa.
– Zachęcamy ludzi do bezpiecznego korzystania z dzikich terenów na Alasce i rozumiemy, że ten autobus był popularny. Jest to jednak opuszczony i niszczejący pojazd, przez który organizować musieliśmy niebezpieczne i kosztowne działania ratownicze. Niektórych odwiedzających kosztowało to życie – powiedziała Feige w oświadczeniu. Departament Zasobów Naturalnych przekazał również, że autobus został porzucony przez ekipę pracującą przy drodze dojazdowej w okolicy w 1961 roku. Sprzęt pochodzi z 1940 roku.
Autobus z filmu "Wszystko za życie"
Historia autobusu łączy się z wędrowcem i pamiętnikarzem, Christopherem J. McCandlessem. Mężczyzna zmarł w okolicy Parku Narodowego Denali, gdzie znajdował się bus, po wielomiesięcznej, samotnej tułaczce. O jego życiu książkę napisał Jon Krakauer i zatytułował ją "Wszystko za życie" (ang. "Into The Wild"). W 2007 roku powieść doczekała się ekranizacji. Od tamtej pory autobus, nazywany również "Magicznym" lub "Autobusem 142", stał się celem odwiedzin turystów.
Gdy na początku 2020 roku pięciu włoskich turystów wybrało się na zwiedzanie autobusu, konieczne było wszczęcie działań ratunkowe, aby ich ocalić. Z kolei w 2019 roku zmarła tam Białorusinka. Te wydarzenia dały pretekst temu, aby usunąć filmowy autobus z odległych terenów Alaski.
Źródło Hollywood Reporter
Zobacz także: Body mind z Agnieszką Aftyką. Poznaj najlepsze techniki relaksujące