Uwaga na jadowite węże w Polsce. "Zachowajcie spokój"

Straż Miejska z gminy Boguszów-Gorce już kilka razy tej wiosny była wzywana do odławiania żmij. "Tym razem czujni mieszkańcy zauważyli żmiję w czasie odpoczynku w ogrodzie" - poinformowano w mediach społecznościowych na początku tygodnia.

Żmija zygzakowata
Żmija zygzakowata
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac. IR

24.05.2023 | aktual.: 24.05.2023 14:05

Gmina Boguszów-Gorce znajduje się w powiecie wałbrzyskim na Dolnym Śląsku. Na początku tygodnia Straż Miejska poinformowała na Facebooku o kolejnej w tym sezonie interwencji, podczas której odłowiono gada. "Uwaga żmije!" - rozpoczynają post pełen informacji i porad.

"Zachowajcie spokój"

Sytuacją przejęły się władze gminy. "Spotykając żmiję, przede wszystkim zachowajcie spokój i nie zbliżajcie się do niej. Idąc w miejsce, gdzie można spodziewać się ich obecności, zakładajcie buty za kostkę. W razie przypadkowego nadepnięcia na żmiję pozwoli to uniknąć jadowitego ugryzienia" - czytamy w poście na FB.

Z informacji Straży Miejskiej wynika, że żmiję zauważyli mieszkańcy podczas odpoczynku w ogrodzie. Strażnicy złapali ją i wypuścili w lesie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak zachować się podczas spotkania ze żmiją?

Żmije zygzakowate są jedynymi jadowitymi wężami naturalnie występującymi w Polsce i podlegają ochronie gatunkowej. W maju przypada ich okres godowy, dlatego teraz są bardziej aktywne niż zwykle.

W Polsce występują ich trzy odmiany: brązowe, srebrzyste i czarne. Wspólną cechą rozpoznawczą jest zygzak na grzbiecie, znak "x" na głowie i pionowa źrenica oka. Dorosły, zdrowy człowiek nie musi się obawiać o życie po ukąszeniu. W największym niebezpieczeństwie podczas bliskiego kontaktu ze żmiją jest dziecko lub osoba pod wpływem alkoholu. Niebezpieczne mogą być ugryzienia w twarz i szyję, z uwagi na szybkie przemieszczenie się jadu w krwiobiegu. Działa on głównie na układ nerwowy. Po ukąszeniu należy szybko podać antytoksynę w zastrzyku.

"W przypadku ukąszenia przez żmiję, zakładamy opaskę uciskową powyżej rany i powiadamiamy pogotowie" - dodają strażnicy miejscy w poście na FB.

Przypominają też, że nie wolno nacinać rany, próbować odessać jadu lub w inny sposób ingerować w miejsce ukąszenia. "Podczas prac polowych czy porządkowych w ogródkach lub wypoczynku na świeżym powietrzu zwracajmy uwagę na to, co może znajdować się w naszym otoczeniu. Pouczmy dzieci oraz sami zachowajmy czujność, aby w żadnym wypadku nie próbować dotykać napotkanego gada" - czytamy w poście.

Źródło artykułu:WP Turystyka
żmijedolny śląskwęże
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (32)