Uwaga na jadowite węże w Polsce. "Zachowajcie spokój"

Straż Miejska z gminy Boguszów-Gorce już kilka razy tej wiosny była wzywana do odławiania żmij. "Tym razem czujni mieszkańcy zauważyli żmiję w czasie odpoczynku w ogrodzie" - poinformowano w mediach społecznościowych na początku tygodnia.

Żmija zygzakowataŻmija zygzakowata
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac.  IR

Gmina Boguszów-Gorce znajduje się w powiecie wałbrzyskim na Dolnym Śląsku. Na początku tygodnia Straż Miejska poinformowała na Facebooku o kolejnej w tym sezonie interwencji, podczas której odłowiono gada. "Uwaga żmije!" - rozpoczynają post pełen informacji i porad.

"Zachowajcie spokój"

Sytuacją przejęły się władze gminy. "Spotykając żmiję, przede wszystkim zachowajcie spokój i nie zbliżajcie się do niej. Idąc w miejsce, gdzie można spodziewać się ich obecności, zakładajcie buty za kostkę. W razie przypadkowego nadepnięcia na żmiję pozwoli to uniknąć jadowitego ugryzienia" - czytamy w poście na FB.

Z informacji Straży Miejskiej wynika, że żmiję zauważyli mieszkańcy podczas odpoczynku w ogrodzie. Strażnicy złapali ją i wypuścili w lesie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Halo Polacy". Poleciała w odwiedziny do Meksyku. Zdradza, co ją tam spotkało

Jak zachować się podczas spotkania ze żmiją?

Żmije zygzakowate są jedynymi jadowitymi wężami naturalnie występującymi w Polsce i podlegają ochronie gatunkowej. W maju przypada ich okres godowy, dlatego teraz są bardziej aktywne niż zwykle.

W Polsce występują ich trzy odmiany: brązowe, srebrzyste i czarne. Wspólną cechą rozpoznawczą jest zygzak na grzbiecie, znak "x" na głowie i pionowa źrenica oka. Dorosły, zdrowy człowiek nie musi się obawiać o życie po ukąszeniu. W największym niebezpieczeństwie podczas bliskiego kontaktu ze żmiją jest dziecko lub osoba pod wpływem alkoholu. Niebezpieczne mogą być ugryzienia w twarz i szyję, z uwagi na szybkie przemieszczenie się jadu w krwiobiegu. Działa on głównie na układ nerwowy. Po ukąszeniu należy szybko podać antytoksynę w zastrzyku.

"W przypadku ukąszenia przez żmiję, zakładamy opaskę uciskową powyżej rany i powiadamiamy pogotowie" - dodają strażnicy miejscy w poście na FB.

Przypominają też, że nie wolno nacinać rany, próbować odessać jadu lub w inny sposób ingerować w miejsce ukąszenia. "Podczas prac polowych czy porządkowych w ogródkach lub wypoczynku na świeżym powietrzu zwracajmy uwagę na to, co może znajdować się w naszym otoczeniu. Pouczmy dzieci oraz sami zachowajmy czujność, aby w żadnym wypadku nie próbować dotykać napotkanego gada" - czytamy w poście.

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Symbol Krakowa bliski ruiny. Brak funduszy na ratunek
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli