W Alpach pojawiło się jezioro. Jest kolejnym przejawem topnienia lodowców
Alpinista Bryan Mestre zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie nowo powstałego jeziora. - Nie ma wątpliwości, że to alarmujący znak - przyznał Mestre. Śnieg stopił się podczas fali intensywnych upałów, które ogarnęły Europę pod koniec czerwca.
Mężczyzna odkrył jezioro w paśmie górskim Mont Blanc na wysokości 3400 m n.p.m. Jego zdaniem na tej wysokości nigdy nie było wody w stanie ciekłym. Naukowcy ostrzegają, że fale upałów w Europie stają się coraz częstsze, a ich intensywność jest efektem zmian klimatycznych.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Czas bić na alarm" – pisze Mestre pod swoim postem na Instagramie – "10 dni ekstremalnych upałów wystarczyło, by śnieg się stopił i uformował w jezioro u podnóży Dent du Géant i Aiguilles Marbrées. To naprawdę niepokojące… lodowce na całym świecie topią się z ogromną prędkością […]. Jezioro znajduje się na wysokości 3400-3500 m i powinny się tam znajdować jedynie lód i śnieg, a nie woda w stanie ciekłym. Byłem tam wiele razy w czerwcu, lipcu, a nawet sierpniu i nigdy nie widziałem tam czegoś takiego" – komentuje ze smutkiem alpinista.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Badający lodowce Ludovic Ravanel zauważył, że w 2015 r. w Alpach Francuskich pojawiło się też jezioro i powiązał jego powstanie z globalnym ociepleniem. Według unijnej instytucji Copernicus Climate Change Service, czerwiec tego roku był najgorętszym, jaki odnotowano na Ziemi.
Niepokojące dane opublikowane przez agencję satelitarną pokazały, że średnia temperatura w Europie była o 2 st. C. wyższa. W większej części Francji, Niemiec i północnej Hiszpanii pod koniec czerwca temperatury przekraczały średnią temperaturę o ok. 6-10 st. C.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl