W USA odwołano część lotów. Wszystko przez sieć 5G
Linie lotnicze w Stanach Zjednoczonych odwołały do środowego popołudnia (19 stycznia) ponad 250 lotów. Przyczyną były obawy o bezpieczeństwo w związku z wprowadzaniem przez operatorów telekomunikacyjnych usług w standardzie 5G, które mogą zakłócać pracę wysokościomierzy samolotów.
20.01.2022 07:56
Międzynarodowe linie lotnicze podeszły do problemu 5G na różne sposoby, np. Emirates odwołały większość swoich połączeń, a Air France pracują, jak dawniej. Liczba odwołań lotów była jednak znacznie mniejsza niż się tego spodziewano.
Zobacz też: Szczebrzeszyn. Łamaniec językowy zachwyca
Sieć 5G może zakłócać pracę wysokościomierzy radiowych
Stowarzyszenie amerykańskich przewoźników lotniczych ogłosiło, że anulowano mniej lotów, ponieważ operatorzy telekomunikacyjni AT&T i Verizon zgodzili się na czasowe ograniczenia wprowadzania technologii 5G na lotniskach, do momentu, gdy agencje rządowe i linie lotnicze wypracują długoterminowe rozwiązania.
Jak podaje agencja AP, sieci AT&T i Verizona wykorzystują do nowej usługi częstotliwości, które są zbliżone do tych używanych przez wysokościomierze radiowe, które pomagają w lądowaniu maszyn w warunkach słabej widoczności.
Federalna Agencja Lotnictwa (FAA), która zajmuje się nadzorem nad ruchem lotniczym, ostrzegła o potencjalnych problemach niektórych samolotów, co skłoniło firmy telekomunikacyjne do zawieszenia we wtorek uruchamianie sieci 5G wokół niektórych lotnisk.
Sygnał sieci 5 G w USA ma mocniejszy sygnał niż w innych krajach
FAA indywidualnie ocenia możliwości każdego typu samolotu do operowania w pobliżu sieci 5G. Do środy zezwolono na wykonywanie lądowań na lotniskach z 5G modelom, które w sumie stanowią 62 proc. samolotów pasażerskich w USA.
Sieci 5G wprowadzono już w kilkudziesięciu innych państwach świata, jednak system używany w USA ma mocniejszy sygnał, a jego częstotliwość jest bliższa tej używanej przez urządzenia pokładowe samolotów. Ma również inny kąt ustawienia anten.
Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) przekazała, że nie zaobserwowała żadnych incydentów spowodowanych zakłóceniami związanymi z siecią 5G.