Wakacje 2020. Padł rekord tegorocznej temperatury w Polsce

We wtorek w całej Polsce żar lał się z nieba. Najcieplej było na Dolnym Śląsku, gdzie słupki rtęci wskazywały nawet 34 st. C. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej potwierdził, że to dotychczasowy rekord temperatury tego lata i ciężko będzie go przebić.

Kraków - zdjęcie poglądowe
Kraków - zdjęcie poglądowe
Źródło zdjęć: © 123RF
Wojciech Gojke

29.07.2020 18:07

We wtorek, 28 lipca, raczej nikt nie mógł narzekać w Polsce, że mu chłodno. Tego dnia dotarły do Polski gorące masy powietrza, które sprawiły, że padł rekord tegorocznej najwyższej temperatury.

"Była to nie tylko najwyższa temperatura na stacji synoptycznej wczoraj, ale i od początku 2020 roku" - potwierdził w środę Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Dotychczasowym rekordem była temperatura odnotowana 13 czerwca w Słubicach. Wtedy termometry pokazały 33,8 st. C.

Jak podała synoptyk Arleta Unton-Pyziołek z TVN Meteo, stacja meteorologiczna w Legnicy na Dolnym Śląsku odnotowała na bardzo czułym termometrze 34,3 st. C. Upalnie było również w Opolu, Leszcznie, Wieluniu i Wrocławiu, gdzie słupki rtęci pokazywały 33 st. C. Natomiast w Raciborzu, Kłodzku, Tarnowie i Poznaniu temperatura sięgnęła 32 st. C.

Najgorętszy dzień w Polsce

Najwyższa odnotowana temperatura w obecnych granicach Polski to 40,2 st. C, którą odnotowano w Prószkowie 29 lipca 1921 r. Jednak jak wyjaśnia TVN Meteo, istnieją pewne wątpliwości co do autentyczności zapisu. Specjaliści twierdzą, że w sąsiednim mieście, Opolu, tego dnia temperatura wyniosła 38 st. C. Oprócz tego klatka meteorologiczna, w której dokonywano pomiaru, mogła być położona na wysokości metra, a nie na wysokości dwóch metrów.

Źródło: TVN Meteo

Źródło artykułu:WP Turystyka
pogodaupałrekord
Komentarze (3)