WyspyWakacje 2021. Relacja turystów z Grecji. "Można się wyluzować"

Wakacje 2021. Relacja turystów z Grecji. "Można się wyluzować"

Jak dziś wyglądają wakacje all inclusive na greckich wyspach? Co jest czynne w hotelach, jak przebiega kontrola na lotniskach i w jaki sposób Grecy przywitali pierwszych w tym sezonie gości? Zapytaliśmy o to turystów, którzy w maju wypoczywali na Kos, Zakynthos i Krecie.

Grecja przyjmuje turystów od 14 maja
Grecja przyjmuje turystów od 14 maja
Źródło zdjęć: © Getty Images
Agata Biernat

28.05.2021 10:03

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

14 maja Grecja rozpoczęła sezon turystyczny, otwierając lokalne lotniska i znosząc ograniczenia w podróżowaniu pomiędzy regionami. W tym dniu biura podróży wznowiły też loty czarterowe do tego kraju i pierwsi polscy turyści mogli cieszyć się greckimi wakacjami.

Na pokładach samolotów na wyspy Kos, Zakynthos i Kretę byli klienci Wakacje.pl, którzy opowiedzieli nam o swoich doświadczeniach z lotniska, hotelu i pobytu w Grecji.

Wakacje przed sezonem – kameralnie, ale bezpiecznie

– Podczas wyjazdu najbardziej zaskoczyło mnie, że ludzi było naprawdę niewiele, ale dzięki temu w pełni można było cieszyć się urokami Grecji – mówi pan Mateusz, który spędził urlop na greckiej wyspie Kos.

Dla Pani Hanny, która z mężem i znajomymi poleciała na Zakynthos, to był pierwszy wyjazd z biurem podróży, ale nie pierwsze wakacje za granicą. – Do tej pory wyjeżdżaliśmy na własną rękę. W tym roku po raz pierwszy skorzystaliśmy z oferty biura podróży i formuły all inclusive. Nie musieliśmy się o nic martwić, mieliśmy zapewnione posiłki i wszystko zabezpieczone. To było dla nas idealne rozwiązanie. Udało mi się znaleźć w miarę kameralny hotel, zrelaksowaliśmy się i na luzie spędziliśmy miło czas – mówi pani Hanna.

Testy i kontrola na lotnisku – jak to wygląda?

W tym roku turyści, którzy wybierają się na wakacje do Grecji, oprócz wypełnienia formularza lokalizacyjnego i uzyskania kodu QR, przed podróżą muszą też wykonać test PCR na obecność koronawirusa i przedstawić zaświadczenie o jego negatywnym wyniku. To zmiana w stosunku do ubiegłych wakacji, gdy takie badanie nie było wymagane.

Jak zapewniają nasi rozmówcy, nowe zasady bezpieczeństwa w podróży nie są uciążliwe, a kontrole dokumentów na lotniskach przebiegają bardzo sprawnie.

– Biura podróży ułatwiają zrobienie badania na COVID-19. Ceny są dużo niższe, nawet o 30 proc., niż gdybym zdecydował się zrobić test prywatnie. To spora ulga dla kieszeni. Zaświadczenie o negatywnym wyniku testu było tak naprawdę sprawdzane tylko na lotnisku w Polsce, na Okęciu, a sama odprawa różniła się jedynie tym, że musiałem pokazać jeden dokument więcej i mieć założoną maseczkę – mówi pan Mateusz.

Jak wyglądało to po przylocie do Grecji? – Musieliśmy pokazać test PCR i kod QR. Formularz lokalizacyjny to formalność, której koniecznie trzeba przypilnować i zrobić ją na czas. Moi znajomi do godziny 22.00 dzień przed wyjazdem zdążyli wypełnić tylko jeden formularz dla wszystkich osób, natomiast nie uzupełnili tych dokumentów osobno dla każdego uczestnika i trochę się obawiali. Na szczęście wszystko było w porządku i sprawnie przeszliśmy kontrolę – opowiada pani Marzena, która również spędziła tydzień na Kos.

Restauracje powoli się otwierają
Restauracje powoli się otwierają© Getty Images

All inclusive – jak to jest z tym szwedzkim stołem?

Zdecydowana większość klientów Wakacje.pl, decydując się na urlop za granicą, wybiera hotele z opcją all inclusive. Mimo pandemii koronawirusa ta formuła niezmiennie jest dostępna dla turystów, jednak ze względów bezpieczeństwa sposób podawania posiłków może się trochę różnić od tego, co pamiętamy chociażby sprzed dwóch lat. W niektórych obiektach posiłki są przynoszone do stolików przez kelnerów, w innych potrawy z bufetu nakłada gościom obsługa. A jak to wygląda w tym roku w Grecji?

– Był dostępny szwedzki stół, sami nakładaliśmy sobie posiłki. W restauracji były jednak wymagane maseczki i jednorazowe rękawiczki udostępniane przez hotel – mówi pani Karolina, która wraz z mężem i dziećmi spędziła urlop na Krecie.

Hotelowa infrastruktura – co jest czynne?

Główne hotelowe atrakcje, takie jak: baseny, zjeżdżalnie, strefy spa i siłownie, są dostępne dla turystów. W obiektach odbywają się również zajęcia sportowe i animacje dla dzieci.

– Wszystkie atrakcje dla dzieci w hotelu – place zabaw, baseny – były czynne. Odbywały się też animacje dla najmłodszych gości – mówi pani Karolina.

Gdzie w maseczce, a gdzie bez?

W Grecji w dalszym ciągu obowiązuje nakaz zasłaniania ust i nosa w przestrzeniach publicznych. – Maseczki na świeżym powietrzu są obowiązkowe i jest to przestrzegane przez Greków, na ulicy można również spotkać policjantów, którzy to kontrolują – mówi pan Mateusz.

Troszeczkę inaczej jest w hotelach. – Obsługa oczywiście nosi maseczki i przestrzega zasad sanitarnych, natomiast goście mogą je zdjąć. Naprawdę można się wyluzować i zapomnieć o codzienności – wspomina pani Karolina.

– Jeśli ktoś się obawia, że w hotelu będzie musiał chodzić w maseczce i zdejmować ją dopiero przy leżaku czy basenie, to nie, jest normalnie. Chodzimy na świeżym powietrzu bez maseczek, tylko w pomieszczeniach zamkniętych, na przykład w hotelowej restauracji, maseczki są wymagane – potwierdza pan Mateusz.

W Grecji jest wciąż dość pusto
W Grecji jest wciąż dość pusto© Getty Images

Poza hotelem – co jest otwarte?

Wraz z otwarciem się Grecji na turystów, działalność mogły wznowić również muzea, bary, restauracje i inne atrakcje turystyczne.

– Knajpy i restauracje dopiero zaczynały się otwierać. Właściciele malowali płoty, sprzątali. Dwa razy byliśmy w stolicy wyspy – Zakynthos – i tam faktycznie można było coś zjeść w ogródkach restauracyjnych. Z jednej strony trochę smutno, że było jeszcze tak pusto. Z drugiej – mogliśmy kameralnie, w spokoju cieszyć się urlopem – mówi pani Hanna.

– Nie mieliśmy problemu ze znalezieniem restauracji, w której można zjeść obiad, ale faktycznie ten wybór był mniejszy. Posiłki są serwowane tylko na zewnątrz lokali. Ze względów bezpieczeństwa, podobnie jak w hotelach, w barach i restauracjach nie ma też muzyki na żywo, nieczynne są dyskoteki – dodaje pan Mateusz.

Wycieczki fakultatywne są realizowane – oczywiście z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, w tym ograniczenia zajętych miejsc w środkach transportu do 65 procent.

– Statki wycieczkowe i autobusy nie są zatłoczone, każdy może sobie swobodnie usiąść, przemieszczać się i to jest super dla ludzi, którzy lubią takie spokojniejsze zwiedzanie – mówi pan Mateusz.

– Co prawda nie wszystkie wycieczki były jeszcze dostępne, bo sezon się dopiero zaczął, ale jak najbardziej można było zwiedzać wyspę – czy to kupując wycieczkę u rezydenta, czy wypożyczając samochód. My zdecydowaliśmy się na tę drugą opcję. Wszystko, co chcieliśmy, to zobaczyliśmy. Pojeździliśmy też po innych plażach na Kos, ponieważ ta hotelowa była niestety kamienista. Po drugiej stronie wyspy znaleźliśmy piaszczyste – wspomina pani Marzena.

Źródło artykułu:WP Turystyka
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (48)
Zobacz także