Wakacje 2021. Toksyczne, ale i przydatne. Tego o sinicach mogłeś nie wiedzieć
Badacze z polskich i litewskich instytucji naukowych gromadzą dane na temat zakwitów sinic oraz sposobów ich wykorzystania np. w medycynie. Okazuje się, że każdy, kto przebywa nad wodą i dostrzeże to zjawisko, może pomóc w tworzeniu specjalnej mapy.
Naukowcy z Instytutu Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz ośrodków z Litwy realizują projekt LIFE, którego celem jest zbiór biomasy sinic i przetworzenie jej na produkty wysokiej i niskiej jakości.
Innym celem projektu jest propagowanie wiedzy nt. zakwitów sinicowych i stworzenie mapy zakwitów. Co ciekawe, do jej opracowania mogą się przyczynić wszystkie osoby, które zaobserwują to zjawisko nad wodą. Wystarczy, że zaznaczą miejsce zakwitu na interaktywnej mapie i wypełnią ankietę dotyczącą zakwitów. Ankieta dostępna jest w trzech językach: polskim, angielskim i litewskim na stronie www.arcg.is/0jqvCn
Przypominamy także, że informacje na temat tego, gdzie obecnie nie da się kąpać w Polsce, można znaleźć na stronie internetowej Głównego Inspektora Sanitarnego. Na bieżąco aktualizowana jest tam mapa kąpielisk. Adres strony to www.sk.gis.gov.pl/index.php/kapieliska/mapa.
Sinice - skąd się biorą?
Sinice zaczynają kwitnąć w akwenach wodnych wówczas gdy nadchodzą upały. Wysoka temperatura, słońce i brak wiatru to idealna pogoda dla tych organizmów. Sinice są fotosyntetyzującymi bakteriami, które pojawiły się na Ziemi ok. 3,5 mld lat temu i były pierwszymi organizmami produkującymi tlen. Odgrywają kluczową rolę w globalnej produkcji pierwotnej i wiązaniu azotu.
"Chociaż sinice występują na Ziemi od dawna, to wiele badań wskazuje, że eutrofizacja (nadmierne wzbogacenie ekosystemu w rozpuszczone składniki odżywcze np. związki azotu i fosforu, będące skutkiem działalności człowieka), wzrastający poziom CO2 i globalne ocieplenie, są odpowiedzialne za zwiększającą się obecność, intensywność i długość trwania zakwitów sinicowych. Trend ten jest niebezpieczny, ponieważ zakwity sinicowe powodują spadek bioróżnorodności ekosystemów wodnych, mogą mieć szkodliwe oddziaływanie na sieci troficzne i stwarzają niebezpieczeństwo użytkowania wód przeznaczonych jako pitne, do rekreacji, wędkowania" - czytamy w informacji Instytutu Ochrony Przyrody PAN. -"Miliony dolarów są rocznie wydawane na uświadamianie ludzi, jaki wpływ mają na ludzkie zdrowie zakwity sinic, a także szkody związane z rybactwem komercyjnym, rekreacją, turystyką, monitoringiem środowiskowym i zarządzaniem zakwitami".
Warto pamiętać, że sinice mogą wytwarzać wiele związków chemicznych, które są toksyczne dla ludzi i zwierząt. Jak donoszą naukowcy, śmiertelne dawki tych toksyn mieszczą się w tym samym zakresie, co niektóre toksyny z grzybów (amanityna, faloidyna) lub roślin (akonityna, strychnina).
Sinice toksyczne, ale nie tylko
Eksperci uczulają, że toksyny sinic pozostają aktywne nawet po przegotowaniu wody. Mogą być zawarte w komórkach lub uwalniane do środowiska wodnego. Kąpiel w takiej wodzie może powodować różne konsekwencje zdrowotne u ludzi i zwierząt. Co ważne, nawet jeśli spacerujemy czy biegamy w okolicy zakwitu sinic, to wdychamy aerozole z toksynami i możemy mieć problemy z układem oddechowym. Na szczęście problemy te mijają szybko, gdy oddalimy się od brzegu - czytamy w materiale prasowym.
Naukowcy podkreślają jednocześnie, że gospodarka cyrkulacyjna wykorzystuje biomasę sinic, zamieniając ją w produkty używane przez człowieka. Sinice są bogatym źródłem związków biologicznie aktywnych, dlatego spora część z nich znalazła zastosowanie w medycynie, kosmetyce i rolnictwie.
Metabolity sinicowe mają działanie immunosupresantów, leków antybakteryjnych, antyrakowych, a syntetyczne analogi peptydów sinicowych testowane są jako środki przeciwzakrzepowe krwi. Jak wynika z informacji naukowych, metabolity sinic mają wielki potencjał w leczeniu chorób, takich jak choroba Parkinsona, rak, białaczka szpikowa lub przerost serca.