Yunnan – na poludnie od chmur
„Przybywam z daleka, Wasza Cesarska Wysokosc. W rzeczy samej, nie znam miejsca Twojego pochodzenia. Niechaj miejsce to zowie sie od dzis »Na poludnie od chmur«”. Tak brzmi jedna z chinskich legend, która wyjasnia nazwe lezacej w poludniowo-zachodnich Chinach prowincji Yunnan: yun to chmury, a nan – poludnie.
Yunnan – na poludnie od chmur
„Przybywam z daleka, Wasza Cesarska Wysokość. W rzeczy samej, nie znam miejsca Twojego pochodzenia. Niechaj miejsce to zowie się od dziś »Na południe od chmur«”. Tak brzmi jedna z chińskich legend, która wyjaśnia nazwę leżącej w południowo-zachodnich Chinach prowincji Yunnan: yun to chmury, a nan – południe.
Yunnan – na poludnie od chmur
Yunnan kryje w sobie prawdziwe perełki. Spoglądam w dół. Spienione wody Jangcy roztrzaskują się o skały, na jednej z nich przysiadł tygrys. Już szykował się do skoku, gdy nagle zastygł z obnażonymi kłami i wygiętym w łuk grzbietem. Kamienny posag stoi tu teraz, przywodząc na myśl legendarny skok tygrysa, którym miał pokonać trzydziestometrowy wąwóz.
Yunnan – na poludnie od chmur
I znów trzeba uciekać poza miasto. Zaledwie dziesięć kilometrów na północny zachód znajduje się jezioro Napa, będące częścią rezerwatu przyrody. Niebieskie wody otoczone zewsząd łąkami, odbijające się w wodach jeziora szczyty – juz widziałam to wszystko oczami wyobraźni… i na wyobraźni się skończyło.
Yunnan – na poludnie od chmur
O tej niewielkiej miejscowości u stóp góry pewnie do dziś usłyszałoby niewielu, gdyby nie trzęsienie ziemi, jakie nawiedziło Lijiang w 1996 r. Prawie cala nowa cześć miasta legła w gruzach.
Yunnan – na poludnie od chmur
Kieruje się na północny zachód w poszukiwaniu śladów starożytnej kultury Dongba, skaczącego przez wąwóz tygrysa oraz ośnieżonych szczytów na granicy Chin i Tybetu.
Yunnan – na poludnie od chmur
Yunnan nie jest ani najwieksza, ani najludniejsza prowincja chinska. Ma obszar i liczbe ludnosci porównywalne z Polska.