Trwa ładowanie...

Zakaz wjazdu dla influencerów. Słynne miasteczko powiedziało "dość"

Pomfret to miasteczko w USA, które znane jest z wyjątkowych jesiennych krajobrazów. Niestety, w tej niewielkiej miejscowości o tej porze roku zawsze roiło się od turystów. Najgorsi byli jednak influencerzy, którzy o idealne zdjęcie potrafili walczyć godzinami.

Influencerzy notorycznie zakłócali spokój mieszkańców Influencerzy notorycznie zakłócali spokój mieszkańców Źródło: Adobe Stock
doeg6vf
doeg6vf

Nadzwyczajne zainteresowanie miasteczkiem Pomfret w stanie Vermont spowodowało, że jego włodarze postanowili zamknąć kilka dróg dojazdowych. Zakaz ruchu pojazdów obowiązuje tam od 23 września do 15 października.

Turyści notorycznie zakłócali spokój mieszkańców miasteczka

Na przesyt turystów cierpiała szczególnie prywatna rezydencja, nazywana Sleepy Hollow Farm. Przyjezdni co rusz próbowali tam uwieczniać na zdjęciach malownicze wzgórza porośnięte drzewami o intensywnych, jesiennych barwach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sztuka podróżowania - DS7

Mieszkańcy rezydencji skarżyli się, że w pogoni za idealnym zdjęciem, influencerzy uszkodzili drogi, pola oraz ogrody. Ponadto, zdaniem poszkodowanych, ci którzy czerpią zyski z umów sponsorskich w ramach robienia zdjęć, robią to kosztem właścicieli domów.

doeg6vf

"W ciągu ostatnich kilku lat ruch w tym obszarze stale wzrastał, powodując znaczące problemy związane z bezpieczeństwem, środowiskiem, estetyką i jakością życia" - można było przeczytać w oświadczeniu przygotowanym przez radę nadzorczą miasteczka.

Mieszkańcy walczą o spokój Licencjodawca
Mieszkańcy walczą o spokój Źródło: Licencjodawca, fot: Reimar Gaertner

Mieszkańcy Pomfret powiedzieli "dość" przyjezdnym

Turyści regularnie parkowali na polach i prywatnych podjazdach dla samochodów, deptali ogrody, wypróżniali się na prywatnych posesjach, niszczyli drogi i miewali wypadki samochodowe. Ponadto, mieli dopuszczać się werbalnego ataku na mieszkańców.

doeg6vf

Próby rozprawienia się z plagą inflencerów będą kosztowały mieszkańców ponad 25 tys. dol. Konieczne będzie nowe oznakowanie oraz wszczęcie procesów pozwalających egzekwować prawo. Dzięki zbiórkom internetowym udało się uzbierać już ponad 15 tys. dolarów.

Źródło: BBC

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
doeg6vf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
doeg6vf

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj