Chalkidiki. Grecja. Zapomniany zakątek

Grecja to od wielu lat jeden z najpopularniejszych kierunków wakacyjnych Polaków. Najchętniej wybieramy wyspy, które oferują beztroski wypoczynek na rajskich plażach. Kontynentalna część kraju nie jest już tak popularna, chociaż również dostarcza mnóstwa zachwycających, zarówno historią, jak i urodą atrakcji.
Półwysep Chalkidiki był prawdziwym hitem pod koniec lat 90., gdy Polacy zaczęli masowo wyjeżdżać na zagraniczne wczasy autokarowe. Podobnie jak włoskie Rimini czy hiszpańska Costa Brava szybko stał się skupiskiem hoteli, a zjeżdżające tu grupy turystów stopniowo degradowały środowisko, zaśmiecając plaże. Wraz ze wzrostem popularności wycieczek lotniczych, moda na Chalkidiki się jednak skończyła. Polacy woleli zapłacić więcej i wypoczywać na Krecie czy Rodos. Półwysep Chalcydycki na tym skorzystał - przez ostatnie lata przeszedł metamorfozę i już nie jest postrzegany jako tani kierunek na wczasy nad morzem, tylko wyjątkowe miejsce z masą atrakcji i wspaniałymi widokami. Co warto zobaczyć i ile kosztują wczasy na Chalkidiki?

ik/udm

Półwysep Chalcydycki, częściej nazywany po prostu Chalkidiki, znajduje się w północnej części Grecji. Leży na południe od miasta Saloniki, do którego latają tanie linie lotnicze. Obszar półwyspu kształtuje się w sposób zróżnicowany - na zachodzie krajobraz jest raczej płaski, na południu przeważnie górzysty. Na północy można zobaczyć jeziora Koronia i Wolfi, a w środkowej części masyw górski Cholomontas, którego najwyższy szczyt ma 1165 m n.p.m.

W południowej części popularnego półwyspu Chalkidiki, u północnych wybrzeży Morza Egejskiego, znajdują się trzy mniejsze półwyspy: Kasandra, Sithonia i Athos. Między nimi znajdują się dwie malownicze zatoki: Kasandryjska między Kasandrą i Sithonią oraz Ajiu Orus między Sithonią i Athos. Panuje tu klimat śródziemnomorski. Średnia temperatura w czerwcu wynosi 29 stopni Celsjusza, a w lipcu i sierpniu 31. W połączeniu z 12 godzinami słońca w ciągu dnia, stwarza to doskonałe warunki do letniego wypoczynku.

Półwysep Kasandra jest raczej płaski, a panujące tu warunki sprzyjają rolnictwu. Południowa część jest bardziej pagórkowata i tym samym bardziej interesująca krajobrazowo. Najwyższe wzniesienie ma 400 m n.p.m. Gdzieniegdzie zdarzają się skaliste fragmenty wybrzeża, ale zakątek słynie przede wszystkim z przepięknych piaszczystych plaż, które ciągną się kilometrami. Znajduje się tu rozbudowana baza hotelowa.

Półwysep Sithonia, oblewany przez wody Zatoki Kasandryjskiej i Ajiu Orus, charakteryzuje się dużą ilością zieleni i górzystym ukształtowaniem terenu. Ze względu na rajskie widoki, często nazywa się go "greckimi Karaibami". Turyści najczęściej wybierają jego zachodnie wybrzeże, więc spragnionym ciszy radzimy zdecydować się na drugą stronę półwyspu, która zachwyca przepięknymi i pustymi plażami. Sithonia słynie z malowniczych zatok z przejrzystą wodą.

Athos jest najbardziej górzystym z trzech półwyspów. Na jego południowym krańcu znajduje się najwyższy szczyt Chalkikdiki - góra Athos, której wysokość sięga aż 2033 m n.p.m. Zakątek ma status okręgu autonomicznego i jest zamieszkiwany wyłącznie przez mnichów prawosławnych. Na jego teren nie mają wstępu kobiety, a statki z przedstawicielkami płci pięknej na pokładzie nie mogą podpływać bliżej niż 500 metrów od brzegu. Turystom wolno przebywać tam maksymalnie trzy dni, a strój musi być skromny. Nie można także robić zdjęć.

Wczasy na Chalkidiki kosztują od 1199 zł (samolot, trzygwiazdkowy hotel ze śniadaniem).

ik/udm