MiastaZaskakująca przesyłka. Turystka napisała kilka zdań i dołączyła 5 zł

Zaskakująca przesyłka. Turystka napisała kilka zdań i dołączyła 5 zł

Nietypowym listem pochwalił się Punkt Informacji Turystycznej w Szydłowie. Turystkę dręczyły wyrzuty sumienia i postanowiła napisać w tej sprawie do miasteczka, które odwiedziła przed laty.

W Szydłowie istniały trzy bramy strzegące dostępu do grodu. Do dziś przetrwała tylko jedna - Krakowska
W Szydłowie istniały trzy bramy strzegące dostępu do grodu. Do dziś przetrwała tylko jedna - Krakowska
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Maciej Rawluk/ga.com.pl
oprac. IR

Szydłów to miasto w południowej Polsce, położone w województwie świętokrzyskim. Jest popularne wśród turystów, którzy chętnie odwiedzają tam zamek królewski. Nie bez powodu miasto określane jest mianem polskiego Carcassonne i stanowi perełkę architektoniczną regionu.

Szydłów nazywany jest także śliwkową stolicą Polski, a to ze względu na powszechne w okolicach sady śliwkowe. W mieście co roku odbywa się Święto Śliwki, czyli Dni Szydłowa.

Szydłów z lotu ptaka
Szydłów z lotu ptaka© Adobe Stock | ©Sławek Rakowski - stock.adobe.com

Nietypowa przesyłka w Szydłowie

Teraz o Szydłowie zrobiło się głośno nie ze względu na zamek czy śliwki, a z powodu pewnego listu. Na facebookowym profilu lokalnej informacji turystycznej pojawił się ciekawy wpis.

"Otrzymaliśmy taki miły list od turystki, która odwiedziła Szydłów przed około 10 laty" - czytamy pod zdjęciem krótkiego listu. Kobieta napisała w nim, że podczas pobytu w mieście wiele lat temu nie zapłaciła za toaletę. Do korespondencji załączyła bilet i pięciozłotówkę, która wypadła z koperty po tym, jak otworzył ją pracownik PIT.

"Zapraszamy ponownie do Szydłowa, gdyż nie mamy jak oddać reszty" - napisali w poście pracownicy PIT. - "Dziękujemy za uczciwość. Jeśli pani do nas wróci-wejściówka do obiektów gratis".

Są pod wrażeniem uczciwości

Ten gest poruszył urzędników i lokalną społeczność. Jak czytamy na stronie szydlow.pl list dotarł z Dąbrowy Tarnowskiej, ale był anonimowy.

- To była niezwykle zaskakująca, ale też bardzo miła przesyłka – mówi Maria Stachuczy, dyrektor M-GCK w rozmowie z lokalnym portalem. – Jesteśmy pod wrażeniem uczciwości tej pani i zapraszamy ponownie do Szydłowa, bo nie mamy jak wydać reszty.

Odkrycie sprzed 40 lat nad zalewem Karaś. Budowlańcy natknęli się na coś nietypowego

Źródło artykułu:WP Turystyka
szydłówmiastalist

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (14)