Zaskoczenie na bułgarskiej plaży. Wiele pytań wokół odkrycia
Polacy lubią wypoczywać nad Morzem Czarnym. W ostatnich dniach na jednej z plaż w popularnej miejscowości dokonano wielkiego odkrycia. W pobliżu Warny znaleziono sarkofag z czasów rzymskich.
W bułgarskich mediach aż huczy od informacji o najnowszym, wielkim odkryciu w pobliżu Warny, w miejscowości Sv Konstantin i Elena. Spacerując po okolicy, mężczyzna zauważył bogato zdobiony przedmiot o rozmiarach 90 x 235 x 75 cm. Zwrócił się do miejscowej komendy policji, która skontaktowała się z ekspertami Warneńskiego Muzeum Archeologicznego i Ministerstwa Kultury Bułgarii.
Niecodzienne znalezisko
Według historyków znalezisko jest zabytkiem z epoki rzymskiej. Bogato ozdobiony wieńcami, girlandami, winogronami, głowami zwierzęcymi i bronią sarkofag pochodzi najprawdopodobniej z ok. II-III w. Znajdował się w pobliżu nowo wybudowanego, ale niedziałającego jeszcze hotelu na wybrzeżu.
Sarkofag był pokryty marmurową płytą i prawdopodobnie miał służyć jako stół. Ponadto był pomalowany białą farbą, którą obecnie archeolodzy zdejmują, licząc, że nie uszkodziła ona zabytku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy uwielbiają ten kierunek. "Zatrzęsienie naszych rodaków"
Pytania wokół znaleziska
Nie wiadomo, jak doszło do tego, że cenny sarkofag pojawił się na plaży i skąd został przewieziony. Według archeologów istnieje duże prawdopodobieństwo, że przetransportowano go z północnej części kraju, bogatej w archeologiczne zabytki z dawnych epok.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
- Z pewnością nie wyrzuciło go morze - stwierdził szef Wareńskiego Muzeum Archeologicznego, w którym aktualnie znajduje się sarkofag. Sprawę jego pochodzenia bada policja, zaś historycy i archeolodzy usuwają z niego farbę i zajmują się przywracaniem mu dawnego blasku.
Źródło: PAP/The Sofia Globe/Bulgarian National Television