Zasypią morze, żeby zbudować luksusowe osiedle. W Monako jest za mało miejsca dla milionerów
W Monako od kilku lat panuje kryzys mieszkaniowy. Chętnych na zamieszkanie tu milionerów jest tak wielu, że nie starcza miejsca na budowę kolejnych luksusowych apartamentowców. Jedynym sposobem jest więc powiększenie księstwa.
Państwo nad Morzem Śródziemnym jest drugim najmniejszym na świecie. Znajduje się na słynnym Lazurowym Wybrzeżu i zajmuje powierzchnię jedynie 2,02 km kw., czyli tyle ile dziesięć Stadionów Narodowych w Warszawie. Na tym terenie znajduje się 50 km utwardzonych dróg i 2 km linii kolejowych. Liczba mieszkańców wynosi niecałe 38 tys., co daje księstwu także pierwszą pozycję na liście najgęściej zaludnionych państw Europy.
Ponad 1/3 mieszkańców Monako stanowią milionerzy – jest ich tu obecnie ok. 13300. Już od kilku lat brakuje tam mieszkań – ceny są niebotyczne, a terenów pod budowę nowych apartamentowców brak.
Na dodatek przewiduje się, że do 2026 roku liczba bogaczy powiększy się o 2700 osób. Ale jak, tak niewielkie państwo chce pomieścić 16 tys. milionerów?
Rozwiązanie jest jedno – trzeba je powiększyć. Książę Albert II zatwierdził już projekt zasypania 6 ha morza. Na uzyskanym terenie ma powstać 120 luksusowych posiadłości, których cena za m kw. będzie nie mniejsza niż 100 tys. dolarów (360 tys. zł). Budowa nowej dzielnicy, która będzie nazywać się Le Portier, już trwa. Luksusowe osiedle poza apartamentowcami obejmie promenadę i parki.
Swą cegiełkę dołożyli też Polacy. W sierpniu br. z gdyńskiej stoczni Crist i portu wypłynął w pełni wyposażony dok, który jest wykorzystywany do budowy osiedla. Innowacyjna jednostka umożliwia umiejscowienie kesonów betonowych pełniących rolę fundamentów dla nowego nabrzeża.
Pomysł pojawił się już w 2000 roku i zakładał poszerzenie państwa o większy teren. W 2008 roku książę odrzucił go ze względów finansowych oraz przez protesty ekologów. Nie popełniono drugi raz tego samego błędu. Przed przedłożeniem księciu kolejnego projektu, zadbano o przeniesienie niektórych gatunków do nowego rezerwatu. W planach jest też stworzenie sztucznej rafy koralowej.
Nie będzie to pierwszy raz, gdy Monako powiększy się o teren odebrany morzu. Dzielnica Fontvieille o powierzchni 0,33 km kw. ma podobną historię. Budowa rozpoczęła się w 1966 roku. Ostateczny wygląd jest dziełem włoskiego architekta Manfrediego Nicolettiego. W 2009 roku powstał projekt powiększenia Fontvieille .