Ze starego terminala stworzono luksusowy hotel. Wnętrza inspirowane "Erą odrzutową"
Trwa moda na modernizację nieużywanych budynków. Terminal największego lotniska świata, czyli JFK w Nowym Jorku, przekształcono w wyjątkowy hotel.
Ciekawy projekt modernizacyjny przeprowadzono w Nowym Jorku. W opuszczonym terminalu lotniska międzynarodowego im. Johna F. Kennedy'ego powstał hotel TWA.
Budynek zbudowano w 1962 r., ale funkcje terminala stracił w 2001 r. Od tego czasu stał opuszczony i niewykorzystany. Obecnie na gości czeka 512 pokoi, których wnętrza inspirowane zostały tzw. "Erą odrzutową", czyli czasami, w których do użytku wprowadzono pierwsze samoloty rejsowe napędzane silnikami odrzutowymi.
Aby oddać atmosferę tamtych czasów, w pokojach znajdują się stylizowane meble oraz wyposażenie, którego częścią są m.in. aparaty telefoniczne z obracaną tarczą.
Aby wyciszyć pomieszczenia, w hotelu zastosowano okna ze szkłem o grubości niemal 11,5 cm. Jest to drugi budynek na świecie, jeśli chodzi o grubość okien. Najgrubsze szkło zastosowane zostało w ambasadzie Stanów Zjednoczonych w Londynie.
Pokoje w hotelu TWA można rezerwować od 15 lutego. Ceny za dobę zaczynają się od 249 dol., czyli ok. 800 zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Warszawskie lotnisko Chopina zostanie zamknięte
