Zmiany w Tatrach. Spodobają się turystom?

Słowacki Tatrzański Park Narodowy poinformował o sporych zmianach, które najprawdopodobniej nie spodobają się wszystkim odwiedzającym. Nowe, bardziej restrykcyjne przepisy dla ruchu turystycznego wejdą w życie jeszcze w tym roku.

Turyści odczują zmiany w regulaminie słowackiego parku Turyści odczują zmiany w regulaminie słowackiego parku
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Marcin Mrowka
oprac.  NGU

- Po ponad sześciu latach procesu wspólne wysiłki przyrodników zostały zakończone, w wyniku czego powstały jasne zasady poruszania się zwiedzających w najstarszym parku narodowym na Słowacji. Może zmiany nie każdemu odpowiadają, ale faktem jest, że odzwierciedlają kompromis pomiędzy interesami ochrony przyrody a żądaniami grup korzystających z terenu parku narodowego – stwierdził Peter Spitzkopf, zastępca dyrektora zarządu TANAP z siedzibą w Tatrzańskiej Łomnicy.

Psy w słowackim Tatrzańskim Parku Narodowym

Już w lipcu ubiegłego roku informowaliśmy o możliwości zmiany przepisów dotyczących wchodzenia na słowackie tatrzańskie szlaki z psami. Teraz Tatranský Národný Park podjął już decyzję. Od 15 grudnia br. zacznie obowiązywać zakaz wprowadzania psów na wysokogórskie szlaki - rejony, gdzie występują gatunki chronione, tj. kolonie świstaków i kozic oraz miejsca występowania dużych drapieżników, oraz innych rzadkich i zagrożonych gatunków.

Miejsca te mają być odpowiednio oznaczone. Do tej pory wielu naszych rodaków, chcących wędrować po Tatrach ze swoimi czworonożnymi przyjaciółmi, jechało na stronę słowacką. W polskiej części Tatr zakaz wprowadzania psów i innych zwierząt domowych obowiązuje już od wielu lat. Dozwolone jest tylko chodzenie z psami w Dolinie Chochołowskiej oraz po Drodze pod Reglami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bilety już od 69 zł. "Loty w listopadzie są najtańsze w całym roku"

Zima na terenie słowackiego parku

Ważne zmiany zajdą również w obszarze zimowej turystyki. Do tej pory wysokogórskie szlaki po stronie słowackiej były zamykane na okres od 1 listopada do 15 czerwca. Teraz czas zimowego zamknięcia dolin będzie skrócony o 15 dni, czyli od 1 listopada do 31 maja.

Dolina Juraniowa w Tatrach Zachodnich będzie zamykana od 1 listopada do 30 kwietnia. Najkrócej, bo od 15 grudnia do 30 kwietnia, będzie zamknięta Dolina Mięguszowiecka do wysokości Cmentarza Symbolicznego pod Osterwą. Specjalne ograniczenia będą dotyczyły wysokogórskich szlaków. Zimą z terenu Doliny Staroleśnej, Doliny Kieżmarskiej czy Łomnickiego Stawu możliwe będzie wejście tylko ze specjalistycznym sprzętem wspinaczkowym i nartami na Baranią Przełęcz, Czerwoną Ławkę, Żleb Kartarika czy Filmarski Żleb.

Nowe przepisy określają także tereny dla narciarstwa zjazdowego, które można uprawiać wyłącznie na oznakowanych i wytyczonych trasach zjazdowych tj. trasach ośrodków narciarskich wyposażonych w wyciągi, zgodnie z regulaminem funkcjonowania danego ośrodka narciarskiego. Narciarstwo biegowe z kolei będzie można uprawiać tylko na ściśle wyznaczonych terenach.

Zmiany w Tatrach

Nowe przepisy pozwolą na poruszanie się rowerami po większej liczbie tras. Istniejące ścieżki rowerowe zostaną rozbudowane. Poszerzone zostaną także obszary dla turystyki wodnej, czyli dla spływów kajakowych i pontonowych.

Rowerzyści powinni być zadowoleni ze zmian
Rowerzyści powinni być zadowoleni ze zmian © Adobe Stock

Według nowych zasad w pobliżu schronisk zostaną poszerzone strefy, gdzie będą mogli przebywać turyści na krótkotrwały wypoczynek. Do tej pory turyści mogli przebywać tylko w ściśle określonych miejscach w bezpośrednim sąsiedztwie schronisk.

Źródło artykułu: WP Turystyka
Wybrane dla Ciebie
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Gang okradał turystów. Największa w historii afera lotniskowa na Kanarach
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Nowa odsłona wielkiego widowiska w Gizie. Turyści z Polski w gronie wybranych
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Kiedyś wysypisko śmieci. Dziś największy ogród na Bliskim Wschodzie
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zaczyna pracę, gdy większość z nas śpi. "Młodzi wolą iść do innej roboty"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Zeszli pod wodę, by badać wrak, wyłowili misia. "Sprawa jest poważna"
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Trik stewardes na ból ucha w samolocie. Natychmiastowa ulga
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Aż takich tłumów się nie spodziewali. "Ludzi jest niewyobrażalna masa"
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Pokazali zdjęcie z polskiego lasu. Fenomen przyrodniczy
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Na początku są marzenia. Po drugiej stronie trzy największe lęki przed podróżą
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Coraz mniej bezpłatnych parkingów na Podhalu. "Mamy do czynienia z patologią"
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Okradali auta z wypożyczalni. W końcu wpadli
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę
Oto najlepszy polski dworzec. Zdobył prestiżową nagrodę