słowacja

Górska przyroda, dzikie jaskinie i kaniony, setki kilometrów tras pieszych i rowerowych, a do tego bogata historia, kultura czy fantastyczne aquaparki. Słowacki Liptów to doskonała alternatywa na letni urlop i to zaledwie godzinę drogi od polskiej granicy.

Dwie kobiety zginęły, po tym jak w Tatrach Bielskich na szlak zeszła lawina błotna uderzając w schron. Przynajmniej kilkanaście osób jest rannych lub doznało lżejszych obrażeń.

Polscy turyści, mający dosyć tłumów na najpopularniejszych tatrzańskich szlakach po polskiej stronie, często wybierają się do naszych sąsiadów, licząc na spokój i relaks w górskiej scenerii. Ci, który wybrali malownicze Janosikove Diery, przeżyli jednak spore zaskoczenie. W sieci pojawiło się szokujące nagranie.

Jedynie pół godziny jazdy od polskiej granicy, w pobliżu wielu popularnych kurortów wypoczynkowych w naszych górach, znajduje się prawdziwa perełka, idealna na jednodniową wycieczkę. Stara Lubowla kryje uroczy zamek, ale też największy labirynt w tej części Europy.

Słowacja, kraj serca Europy, to miejsce tyleż urlopowo nieoczywiste (niesłusznie!), co pełne niespodzianek i wyjątkowych doświadczeń, które zadowolą każdego podróżnika. Bez względu na to, czy szukasz romantycznych chwil, śladów historii, zachwytów nad pięknem natury czy intensywnego city-breaku, ten kraj ma do zaoferowania więcej, niż można przypuszczać. Oto scenariusze podróży, które spełnią oczekiwania z nawiązką.

Słowacja to świetny kierunek dla tych, którzy nie lubią się nudzić. Kraj ten ma do zaoferowania mnóstwo outdoorowych atrakcji. Zadowoleni będą zwłaszcza ci, którzy lubią aktywnie spędzać czas. W Słowacji znajduje się aż dziewięć parków narodowych.

Niedźwiedź, który w połowie marca ranił pięć osób w Liptowskim Mikulaszu na północy Słowacji, został zastrzelony - poinformował w środę minister środowiska Tomasz Taraba. Do identyfikacji zwierzęcia użyto drona oraz zdjęć i filmów.

Toaleta tuż obok Chaty pod Rysami stała się już kultowym obiektem i jednocześnie atrakcją turystyczną Tatr. Wkrótce jej wygląd może się zmienić nie do poznania. Czy tak będzie?

Co roku w okresie zimowym coraz więcej Polaków narzeka na wysokie ceny panujące w narciarskich ośrodkach. Zyskującym na popularności zimowym kierunkiem staje się Słowacja, która polskim narciarzom ma do zaoferowania całkiem sporo. W Donovaly, zaledwie trzy godziny drogi od Krakowa, znajdziemy świetne przygotowane trasy i obiekty, w których każdy odszuka coś dla siebie.

Wizyta w saunie nago to już standard, ale co byście zrobili, gdybyście dowiedzieli się, że w hotelowym spa obowiązuje zasada "do jacuzzi tylko nago". Okazuje się, że tak jest w jednym ze słowackich hoteli. - Ludzie często są zdziwieni, dlaczego tak jest. Czasami niektórzy wstydzą się i rezygnują z wizyty w jacuzzi, bo co innego wchodzić nago do sauny - mówi w rozmowie z WP pracownik hotelu.

Zaskakujące wideo ze Słowacji obiegło internet. Widać na nim kangura, skaczącego po stoku narciarskim w Liptowskim Mikułaszu, położonym niecałe 80 km od Zakopanego.

Tatry Wysokie, słynące ze swojej nieprzemijającej przyrodniczej urody i bogatej kultury górskiej, oferują znacznie więcej niż tylko malownicze krajobrazy. Na uwagę zasługuję również miejscowa kuchnia, z jej serowymi specjałami i sycącymi daniami, która stanowią istotny element lokalnej tożsamości. Z drugiej strony szeroka oferta noclegowa, od tradycyjnych schronisk po luksusowe hotele, zaspokoi potrzeby każdego podróżnika.

Z uchwały przyjętej przez Sejmik Województwa Śląskiego na ostatniej, grudniowej sesji wynika, że na trójstyku granic Polski, Czech i Słowacji powstanie tzw. Regionalny Trójkąt Transgraniczny.

Wolnych miejsc w polskich górach na sylwestra zostało bardzo niewiele. Znalezienie noclegu w najbardziej popularnych miejscowościach wymaga zaangażowania czasu, wysłania wielu zapytań i sporej rezerwy w portfelu. Świetną alternatywą może być wyjazd do sąsiadów. Wciąż jest sporo dostępnych ofert obiektów w Czechach, na Słowacji, czy nieco dalej – w Austrii i na Węgrzech.

Aby poczuć się jak w Alpach, nie musisz pokonywać tysiąca kilometrów i wydawać kroci. Podobny klimat i warunki znajdziesz tuż za słowacką granicą - w kurorcie narciarskim Jasna-Chopok. 50 km tras narciarskich, gwarancja śniegu przez pięć miesięcy w roku i nowoczesna infrastruktura, a wszystko to w przystępnych cenach.

Słowacki Tatrzański Park Narodowy poinformował o sporych zmianach, które najprawdopodobniej nie spodobają się wszystkim odwiedzającym. Nowe, bardziej restrykcyjne przepisy dla ruchu turystycznego wejdą w życie jeszcze w tym roku.

Jak co roku, z początkiem listopada słowacki odpowiednik TPN, czyli TANAP, zamyka wszystkie szlaki powyżej schronisk. Oznacza to, że turyści wędrujący po polskiej części gór nie mogą przekraczać granicy i przechodzić na południową stronę Tatr.

W ostatnich tygodniach w Tatrach panowały trudne warunki pogodowe, a halny wyrządził wiele szkód. Ucierpiała m.in. najpopularniejsza tatrzańska toaleta. Na szczęście ze Słowacji płyną dobre wieści, bowiem słynny obiekt jest już odbudowywany.

Po nocnej pikiecie w Leluchowie i interwencji burmistrza Muszyny od czwartku 5 października na tym przejściu granicznym ze Słowacją wrócił ruch samochodowy. Przejazd jest możliwy dla obywateli państw Unii Europejskiej oraz ich małżonków i dzieci – poinformował Karpacki Oddział Straży Granicznej.

Od północy w środę 4 października została tymczasowo wprowadzona kontrola na granicy ze Słowacją. Straż Graniczna przypomina, że przekraczanie tzw. turystycznych przejść w górach także jest niedozwolone.