Żmija wplotła się w płot. Strażacy mieli nietypową interwencję

Tenczynek to niewielka wieś w Polsce położona w województwie małopolskim, w powiecie krakowskim. To tutaj strażacy zostali wezwani do nietypowej interwencji. Chodziło o odplątanie z płotu... jadowitego węża

Strażacy dostali zgłoszenie o zaplątaniu żmii zygzakowatej w płot prywatnej posesji
Strażacy dostali zgłoszenie o zaplątaniu żmii zygzakowatej w płot prywatnej posesji
Źródło zdjęć: © Adobe Stock, Facebook | Mathias
oprac. NGU

23.08.2022 | aktual.: 23.08.2022 13:54

Ratowanie kotów, które utknęły na wysokich drzewach, pomaganie innym służbom mundurowym przy wypadkach, odpompowywanie wody w czasie powodzi i oczywiście gaszenie pożarów to typowe zadania należące do strażaków. OSP Tenczynek musiało jednak zmierzyć się z niecodziennym zadaniem.

Żmija w płocie

W poniedziałek 22 sierpnia przed godziną dziewiątą rano strażacy otrzymali zgłoszenie informujące o tym, że żmija wisi na ogrodzeniu jednej z prywatnych posesji w wiosce Tenczynek.

Druhowie przyjechali na miejsce zdarzenia, gdzie w płocie był zaplątany jadowity wąż. Jak relacjonują ochotnicy strażacy z OSP Tenczynek - wyciągnęli żmiję i wypuścili ją do pobliskiego lasu. Na profilu na Facebooku zamieścili zdjęcie gada zaplątanego w płot.

Internauci są zaskoczeni tak pokaźnym rozmiarem zwierzęcia. "Nie sądziłam, że urastają do takich rozmiarów. Od lat unikam lasów latem, gdyż panicznie boję się węży"; "Paskudne gady"; "Zawał na miejscu" - piszą od postem internauci.

Żmija zygzakowata - jadowity wąż w Polsce

Żmija zygzakowata jest jadowitym wężem o krępej budowie ciała. Jej głowa ma trójkątny, niemal sercowaty kształt, jest dosyć szeroka oraz płaska. Poza tym, jest ona wyraźnie odznaczona od reszty ciała poprzez krótką część szyjną. Nazwa zwierzęcia nie jest przypadkowa, bowiem żmija ma na grzbiecie ciemniejszy od barwy podstawowej zygzak, tzw. "wstęgę kainową". Co ciekawe, zygzak ten nie zawsze jest wyraźnie widoczny. Jej długość zazwyczaj osiąga ok. 90 cm, ale zdarzają się okazy, które mają nawet ponad metr długości.

Żmije zygzakowate rzadko kąsają człowieka, raczej starają się uciekać. Jeśli nawet zostaną zmuszone do obrony, wielokrotnie nie wypuszczają jadu. Jednak ze względu na możliwość martwicy, należy zawsze zasięgnąć pomocy medycznej przy potwierdzonym ukąszeniu żmii, gdyż jej jad jest mieszaniną kilku toksyn o różnorakim działaniu: uszkadzającym układ nerwowy, powodującym martwicę tkanek, zmniejszającym krzepliwość krwi oraz zmiany rytmu pracy serca.

Źródło: Gazeta Krakowska/ Facebook

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (73)