Akcja ratunkowa GOPR-u na Babiej Górze. "Ręce opadają"
Ratownicy z grupy beskidzkiej GOPR opublikowali na Facebooku zdjęcia z ostatniej akcji ratunkowej. Tym razem szli z pomocą czterem turystom, którzy znajdowali się w stanie hipotermii i mieli odmrożone kończyny. "Proszą i apelują o rozwagę, a wielcy turyści i tak robią swoje" - komentują internauci.
Ratownicy w czwartek, 9 kwietnia ok. godziny 15:30 dostali zgłoszenie o 4 osobach, które znajdują się w okolicy Gówniaka i ze względu na nagłą zmianę warunków atmosferycznych nie są w stanie zejść o własnych siłach na Przełęcz Krowiarki. W stronę turystów wyruszyli ratownicy dyżurni z Markowych Szczawin.
W akcji brało udział 13 ratowników
"Poszkodowani znajdowali się w hipotermii z odmrożeniami kończyn górnych i dolnych I stopnia. W chwili dotarcia oraz zabezpieczenia termicznego i medycznego byli w stanie samodzielnie się poruszać. Na wypadek pogorszenia ich stanu w trakcie zejścia i konieczności transportu, ratownicy decydują się zadysponować wsparcie - do ratowników Sekcji Babiogórskiej wysłano sms o prowadzonych działaniach ratunkowych" - czytamy w poście udostępnionym na Facebooku przed grupę beskidzką GOPR.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Ratownicy nawigowali poszkodowanych w trudnych warunkach oraz torowali drogę w głębokim śniegu. Ostatni odcinek trasy powrotnej turyści pokonali skuterem. O godzinie 18:00 wszyscy zostali bezpiecznie ewakuowani na Przełęcz Krowiarki. W działaniach ratowniczych udział brało łącznie 13 ratowników.
Idąc w góry warto być przygotowanym
"Apelujemy o planowanie tras górskich wycieczek adekwatnie do możliwości własnych oraz osób, z którymi decydujemy się na wyjście w góry. Przypominamy również o właściwym przygotowaniu, ubiorze, wyposażeniu plecaka i sprawdzeniu aktualnych prognoz pogody. Wyruszając na szlak, zadbajcie o baterię w telefonie i koniecznie zainstalujcie aplikację Ratunek" - czytamy w udostępnionym poście.
"Ile kosztowała cała akcja GOPR? Proszę o wystawienie rachunku za uratowanie życia, bo ostrzeżenia nie docierają do osób nieodpowiedzialnych za swoją głupotę" - komentują internauci. "Ręce opadają" - czytamy w komentarzach pod zamieszczonym postem. "Proszą i apelują o rozwagę, a wielcy turyści i tak robią swoje" - podsumowała internautka.
Najbardziej zdradliwa góra w Polsce
Źródło: "GOPR Beskidy"