Alarm na Wyspach Kanaryjskich. Groźny krab pojawił się na Fuerteventurze

Na Fuerteventurze odkryto niebezpiecznego przybysza z Ameryki. Krab błękitny, uznawany za gatunek inwazyjny, pojawił się na Wyspach Kanaryjskich i może zagrozić lokalnym ekosystemom. Biolodzy biją na alarm – ten pozornie niegroźny skorupiak to prawdziwy drapieżca.

Groźny krab pojawił się na FuerteventurzeGroźny krab pojawił się na Fuerteventurze
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Oleksandr Prykhodko
Marcin Michałowski

Na jednej z najbardziej lubianych wysp archipelagu doszło do niepokojącego odkrycia. Na Fuerteventurze zaobserwowano inwazyjnego kraba błękitnego, gatunek pochodzący z Ameryki, który potrafi całkowicie zaburzyć lokalny ekosystem. Eksperci z Wysp Kanaryjskich ostrzegają, że sytuacja może być poważniejsza, niż się początkowo wydawało.

Tropikalny raj z bezpośrednimi lotami. "Jednych zachwyca, a innych przeraża"

Wyspy Kanaryjskie pod obserwacją biologów – krab błękitny na Fuerteventurze

Na zachodnim wybrzeżu Fuerteventury, w malowniczej miejscowości Puertito de los Molinos, zauważono niecodziennego gościa – kraba błękitnego (Callinectes sapidus). Choć jego nazwa brzmi niegroźnie, biolodzy biją na alarm. Ten gatunek nie występuje naturalnie w rejonie Wysp Kanaryjskich, a jego pojawienie się może stanowić realne zagrożenie dla miejscowych ekosystemów morskich.

Krab błękitny pochodzi z wybrzeży Ameryki Północnej i Południowej. Charakteryzuje się niezwykłą zdolnością przystosowania do nowych warunków, co sprawia, że szybko potrafi opanować nowe środowisko. Jego dieta jest szeroka – żywi się rybami, krewetkami, mięczakami, innymi krabami, a nawet roślinami. To sprawia, że może skutecznie wypierać lokalne gatunki i zaburzać równowagę biologiczną.

Jak podają eksperci, przypadki pojawienia się tego kraba na Wyspach Kanaryjskich były do tej pory rzadkością, jednak każda kolejna obserwacja budzi niepokój. Obecnie sprawą zajmuje się Red de Detección Temprana de Especies Exóticas, czyli Sieć Wczesnego Wykrywania Gatunków Obcych. To jednostka odpowiedzialna za lokalizowanie, analizę i ewentualne usuwanie inwazyjnych organizmów z terenów archipelagu.

Wyspy Kanaryjskie coraz częściej walczą z gatunkami inwazyjnymi

Problem kraba błękitnego to nie odosobniony przypadek. W ostatnich latach Wyspy Kanaryjskie zmagają się z coraz większą liczbą nieproszonych przybyszów. Zmiany klimatyczne, ocieplenie wód i rosnący ruch morski sprawiają, że do archipelagu docierają gatunki, które nigdy wcześniej nie występowały w tym rejonie.

Wśród niebezpiecznych gości, którzy pojawili się w wodach wokół wysp, można wymienić m.in. skrzydlicę – rybę o jadowitych kolcach. Jej kontakt z człowiekiem może skończyć się poważnym bólem i obrzękiem. Jej pojawienie się doprowadziło w przeszłości do czasowych zakazów kąpieli w niektórych kurortach.

Nie brakuje również niebezpiecznych spotkań z meduzami i parzydełkowcami. Na początku roku na plaży Las Teresitas w Santa Cruz de Tenerife wywieszono żółtą flagę po znalezieniu kilku okazów żeglarza portugalskiego – organizmu przypominającego meduzę, którego ukąszenie może powodować silny ból, skurcze mięśni, a w skrajnych przypadkach nawet problemy z sercem.

Co dalej z krabem błękitnym? Eksperci ostrzegają

Na razie nie ma pewności, czy krab błękitny zdążył się już rozmnożyć na Fuerteventurze. Biolodzy prowadzą obserwacje i starają się określić, jak duże jest jego skupisko. W przypadku potwierdzenia większej populacji mogą zostać wdrożone działania mające na celu jego eliminację.

Mieszkańców i turystów zachęca się do zgłaszania wszelkich podejrzanych znalezisk do lokalnych władz środowiskowych. Choć krab błękitny nie stanowi zagrożenia dla ludzi, jego obecność to sygnał, że wody wokół archipelagu coraz częściej przyciągają gatunki z odległych zakątków świata.

Wyspy Kanaryjskie to raj dla turystów, ale również delikatny ekosystem, który łatwo zaburzyć. Każdy nowy gatunek spoza tego regionu może mieć nieprzewidywalny wpływ na morską faunę. Dlatego naukowcy apelują o czujność i współpracę mieszkańców w ochronie lokalnej przyrody.

Źródło: Express

Wybrane dla Ciebie
Dodatkowa pozycja na rachunku. "Zapłaciliśmy za niewiedzę"
Dodatkowa pozycja na rachunku. "Zapłaciliśmy za niewiedzę"
Wszystkich Świętych po romsku. Tak  wspominają zmarłych
Wszystkich Świętych po romsku. Tak wspominają zmarłych
Rewolucja w Ryanair. Wielu nie będzie zadowolonych z tej decyzji
Rewolucja w Ryanair. Wielu nie będzie zadowolonych z tej decyzji
Tajemniczy cmentarz w Polsce. Można na nim poczuć kruchość życia
Tajemniczy cmentarz w Polsce. Można na nim poczuć kruchość życia
Cmentarz jak dzieło sztuki. O tej porze roku przyciąga masę turystów
Cmentarz jak dzieło sztuki. O tej porze roku przyciąga masę turystów
Padło pytanie o "najbardziej cuchnącą roślinę świata". Uczestniczka miała problem
Padło pytanie o "najbardziej cuchnącą roślinę świata". Uczestniczka miała problem
Pokazał wideo z lasu. "To jest niezwykłym i bardzo wyjątkowym zjawiskiem"
Pokazał wideo z lasu. "To jest niezwykłym i bardzo wyjątkowym zjawiskiem"
Atak zimy na Islandii. Tyle śniegu nie było od ponad 100 lat
Atak zimy na Islandii. Tyle śniegu nie było od ponad 100 lat
Takiego szaleństwa dawno nie było. Polacy szturmują biura, wycieczki znikają z minuty na minutę
Takiego szaleństwa dawno nie było. Polacy szturmują biura, wycieczki znikają z minuty na minutę
Tracą zagranicznych turystów. Prognozy nie napawają optymizmem
Tracą zagranicznych turystów. Prognozy nie napawają optymizmem
Wyjątkowe zjawisko we Wszystkich Świętych. Koniecznie spójrzcie w niebo
Wyjątkowe zjawisko we Wszystkich Świętych. Koniecznie spójrzcie w niebo
Tragiczny finał rejsu. Pasażerka zmarła na bezludnej wyspie
Tragiczny finał rejsu. Pasażerka zmarła na bezludnej wyspie