Atak zimy w Japonii. Prawie 2 metry śniegu w 48 h
Gdy w Polsce wciąż czekamy na śnieg i nawet w Tatrach jest go jak na lekarstwo, Japonia walczy ze skutkami rekordowych opadów. Ponad 2 metry świeżego puchu spowodowały utrudnienia na drogach. 1000 kierowców utknęło na zablokowanej drodze ekspresowej.
Opady w Japonii były niezwykle obfite - w niektórych miejscach padało nawet do 5 cm śniegu na godzinę.
Atak zimy w Japonii - rekordowe opady śniegu
Kilka historycznych rekordów zostało ustanowionych w miniony piątek. 2,2 metra śniegu spadło w ciągu 3 dni w mieście Fujiwara, w prefekturze Gunma, regionie górskim na północny zachód od Tokio. W pobliżu znajduje się wiele ośrodków narciarskich. 178 cm z tych 2,2 m spadło w 48 h - wcześniejszy rekord wynosił 145 cm i został ustanowiony w 2010 roku.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Historyczne opady śniegu w grudniu zanotowano również w mieście Tsunan, gdzie w ciągu 72 h napadało 1,9 m białego puchu.
Atak zimy w Japonii - 1000 aut utknęło na drodze
Co najmniej 1000 samochodów utknęło w czwartek na drodze ekspresowej Kan-Etsu, która łączy Tokio z Niigatą. Niektóre pojazdy nie mogły się poruszać już w środę wieczorem.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jak pisze CNN Japan, w czwartek wieczorem korki osiągnęły maksimum z powodu reakcji łańcuchowej zatrzymanych pojazdów na odcinku prawie 16 km.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Kierowców, którzy utknęli na autostradzie, proszono, żeby zostali w autach. Niektórzy byli zmuszeni do topienia śniegu, żeby móc się napić wody. Wielu z nich musiało spędzić tam całą noc.
W piątek na wspomnianym odcinku wciąż tkwiło ponad 600 aut - ostatni kierowcy zostali uwolnieni późnym wieczorem.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Atak zimy w Japonii - zdjęcia hitem internetu
Zdjęcia zasypanych śniegiem aut, domów i dróg obiegły internet, podobnie jak 2 tygodnie temu, gdy zima zaatakowała alpejskie wioski.
Śnieżyce w Alpach miały podobny rozmach - w wielu miejscach spadło ponad 2 m śniegu i to w jedną noc.
Źródło: CNN Japan, Washington Post