Awantura o miejsce w samolocie. "Zrujnowałaś cały lot"

Przed kilkoma dniami kobieta zechciała opowiedzieć za pośrednictwem mediów społecznościowych o historii, której była świadkiem. Podczas lotu doszło do awantury przez to, że dwie pasażerki próbowały wymusić na innej kobiecie zamianę miejsca z klasy premium na ekonomiczną. Incydent opóźnił lot aż o dwie godziny.

Z relacji internautki wynika, że jedna z kobiet, która wykupiła miejsce w sekcji premium, została zaatakowana przez dwie inne pasażerki. Jedna z nich, która nie miała wykupionego miejsca w klasie premium, próbowała zająć miejsce obok swojej znajomej. Gdy odmówiono jej zamiany, zaczęła oskarżać kobietę, która dopłaciła za swój większy komfort i nie chciała się zamienić, o psucie urlopu. "Jesteś teraz szczęśliwa? Zrujnowałaś cały lot!" - miała wykrzyczeć kobieta, której znajomej nie ustąpiono miejsca w klasie premium na fotelu innej osoby.

Sytuacja eskalowała, gdy jedna z pasażerek odmówiła powrotu na swoje miejsce w klasie ekonomicznej, co zmusiło personel pokładowy do interwencji. "Czy ona naprawdę potrzebuje tego wygodnego siedzenia w klasie premium tylko dlatego, że jest gruba?" - miała zapytać agresywna kobieta.

Warto podkreślić, że waga kobiety nie miała żadnego znaczenia, bowiem pasażerka po prostu dopłaciła za zajęcie miejsce w lepszej klasie.

Po długiej wymianie zdań jedna z awanturujących się kobiet wróciła na swoje miejsce w klasie ekonomicznej. Ta, która została obrażona przez współpasażerki, stwierdziła jednak, że nie chce siedzieć obok takiego "potwora", mimo że obie mają wykupione miejsca. Ostatecznie udało się znaleźć dla kobiety inne miejsce w pierwszej klasie.

Zamieszanie spowodowało, że samolot stracił swoje miejsce w kolejce do startu, co opóźniło lot aż o dwie godziny.

Wielu pasażerów wyraziło swoje oburzenie, krytykując linie lotnicze za brak zdecydowanej reakcji. "Independent" podkreśla, że podobne sytuacje powinny być rozwiązywane szybciej, aby uniknąć opóźnień i nieprzyjemności dla innych pasażerów.

"Nie obchodzi mnie, jaki ktoś ma rozmiar, nie możesz okrutnie krytykować kogoś, tylko dlatego, że nie stawiasz na swoim" - zwróciła uwagę jedna z komentujących osób. Inni w komentarzach sugerują, że linie lotnicze powinny wprowadzić surowsze zasady dla pasażerów, którzy nie zajmują przydzielonych miejsc. "Każdy powinien siadać na swoich", "Wszyscy złodzieje miejsc powinni zostać przeniesieni obok toalet, w miejsce przemianowane na strefę wstydu" - dodają inni komentujący.

Czytaj też: Awantura na pokładzie. Sytuacja wymknęła się spod kontroli

Źródło: The Independent/Reddit