Turysta spadł z pomnika ofiar Holocaustu. Został poważnie ranny
W Berlinie w nocy z 13 na 14 listopada doszło do wypadku. Turysta z Włoch spadł z pomnika upamiętniającego ofiary Holocaustu i trafił do szpitala.
"W nieoświetlonym miejscu mężczyzna najwyraźniej chciał zeskoczyć z jednego z bloków na ziemię. Pewnie nie widział, że w tym miejscu schodzi się około osiem metrów w dół - do wyjścia awaryjnego" - napisano w dzienniku "Bild".
Po upadku z pomnika w Berlinie trafił do szpitala
Niestety, w wyniku upadku z takiej wysokości Włoch został poważnie ranny. Straż pożarną zaalarmowano ok. godz. 0.40 w niedzielę 14 listopada. Na miejsce wypadku przyjechały wozy strażackie, karetka pogotowia, lekarz pogotowia i starszy lekarz dyżurny. Poszkodowanemu mężczyźnie udzielono pierwszej pomocy na miejscu zdarzenia i przetransportowano go do szpitala.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jedak sprawa okazała się dość skomplikowana. "Nie było jasne, dlaczego mężczyzna spadł, ale nie można było wykluczyć wpływu osób trzecich. Policja nie potwierdziła informacji z doniesień medialnych, że mężczyzna prawdopodobnie zeskoczył na ziemię w nieoświetlonym miejscu i nie docenił wysokości" - czytamy w dzienniku 'Tagesspiegel".
Pomnik Pomordowanych Żydów Europy jest głównym miejscem pamięci ofiar Holocaustu w Niemczech. Składa się z 2711 betonowych bloków-steli (po jednym na każdą stronę Talmudu) ustawionych w równoległych szeregach z niewielkim odchyleniem od pionu. Najwyższe bloki mierzą 4,7 m wysokości.