Bon turystyczny wciąż niewykorzystany? Jego ważność znów została przedłużona
Ważność bonu turystycznego decyzją Sejmu została wydłużona do 31 marca 2023 roku. Dla tysięcy osób, które jeszcze go nie wykorzystały oraz przedsiębiorców z branży turystycznej, to bardzo dobra wiadomość. Być może dzięki temu spadnie też liczba prób nielegalnej sprzedaży bonu, których latem pojawiło się całkiem dużo.
07.09.2022 | aktual.: 07.09.2022 14:17
Informacje o możliwości przedłużenia programu Polskiego Bonu Turystycznego pojawiały się już od kilku tygodni. Na ostateczną decyzję musieliśmy jednak czekać do początku września. Zmiany do Ustawy o Polskim Bonie Turystycznym - które na ostatnim posiedzeniu przegłosował Sejm - znalazły się w ustawie o wsparciu poszkodowanych podmiotów w związku z ekologiczną katastrofą na Odrze.
Powody, dla których termin ważności bonu został wydłużony do 31 marca 2023 roku, wyjaśniał sekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki, Andrzej Gut-Mostowy. Jak powiedział, podstawą była analiza wykorzystania środków oraz chęć dalszego wsparcia polskich rodzin i przedsiębiorców turystycznych dotkniętych skutkami pandemii.
Z ostatnich wypowiedzi Andrzeja Guta-Mostowego wynika, że do tej pory z przeznaczonej na program kwoty 4 mld zł, jedna czwarta - czyli ok. 1 mld zł - nie trafiła jeszcze do przedsiębiorców turystycznych. Choć aktywowano ponad 80 proc. bonów o łącznej wartości 3,8 mld zł, to większość nie została w pełni wykorzystana, m.in. z powodu pandemii.
Kto i jak może skorzystać z bonu?
Bon turystyczny o wartości 500 zł na jedno dziecko (a w przypadku dziecka z niepełnosprawnością 1000 zł) przysługuje rodzicom, którzy w momencie wejścia w życie PBT mieli prawo do świadczenia wychowawczego 500 plus lub nabyli do niego prawo między 19 lipca 2020 a 31 grudnia 2021 r.
Bonem można zapłacić za wypoczynek zorganizowany np. kolonie czy obozy albo opłacić nocleg dziecka w hotelu lub pensjonacie. W programie ujęte są też wycieczki jednodniowe, o ile obejmują dwie usługi. Lista podmiotów turystycznych, u których można legalnie zapłacić bonem, znajduje się na stronie POT. Zgodnie z danymi ZUS, w całym kraju jest ich około 27 tysięcy. Możliwości jest więc sporo, czasu też nie brakuje, warto więc pomyśleć o tym, by zorganizować dziecku jakiś wypoczynek.
Nielegalny handel bonami
Dla tysięcy rodzin bon turystyczny jest istotnym wsparciem przy organizowaniu wypoczynku dla dzieci. Znalazły się jednak osoby, które postanowiły użyć go inaczej albo po prostu sprzedać.
Niektórzy przedsiębiorcy oferują możliwość zapłacenia nim np. za zabawki. Trzeba jednak pamiętać, że nie są to zgodne z prawem. Szczególnie dużo propozycji odstąpienia bonu za 200 czy 300 zł pojawiło się w internecie w ostatnich miesiącach. Z jednej strony wakacje to czas podróży, a więc i zainteresowanie bonem z pewnością było większe, z drugiej - 30 września miał upłynąć termin ważności bonu. Był to więc ostatni dzwonek na jego realizację.
Rzecznik Polskiej Organizacji Turystycznej, która zajmuje się obsługą Polskiego Bonu Turystycznego, stwierdził, że skala problemu nie jest duża, jednak w ostatnim czasie narastała. - Polska Organizacja Turystyczna dostała zgłoszenia o 181 takich przypadków, w 28 sytuacjach wystosowaliśmy zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa - mówi Przemysław Marczewski, rzecznik prasowy POT.
- Bonem można dokonać płatności wyłącznie za usługi hotelarskie lub imprezy turystyczne realizowane na rzecz dziecka, na które otrzymano bon. Przyjmowanie płatności bonem za towary lub inne usługi jest sprzeczne z prawem i zgodnie z ustawą o PBT grozi za to nawet kara pozbawienia wolności do lat trzech - dodaje rzecznik POT.
Prawdziwą skalę zjawiska trudno jednak ocenić. POT nie jest bowiem informowana o wszystkich próbach nielegalnego wykorzystania bonu. Część takich incydentów zgłaszane jest do innych organizacji lub bezpośrednio na policję.