Browary Łódzkie. Miasto, które piwem stoi

Śmiało można powiedzieć, że Łódź piwem stoi. To miasto polecamy zarówno zatwardziałym piwoszom, jak i tym, którzy jeszcze z jakichś powodów nie docenili boskiego napoju Gambrinusa. W atmosferze robociarskiego miasta poczuć smak najbardziej z robociarskich piw – łódzkiego portera – oto marzenie… Myliłby się jednak ten, kto by myślał o Łodzi jako li tylko o ziemi obiecanej, powstałej w XIX stuleciu dzięki boomowi przemysłowemu.

Browary Łódzkie. Miasto, które piwem stoi
Źródło zdjęć: © Hachette Polska

Znana już w XIV wieku wieś Łodzia otrzymała bowiem prawa miejskie jeszcze od Władysława Jagiełły (1423). Co prawda, będąc do końca XVIII wieku własnością biskupów kujawskich, pozostawała małą rolniczą mieściną, ale już od 1511 roku mogła się cieszyć przywilejem na warzenie piwa potwierdzonym przez władze kościelne.
Z tamtej epoki przedprzemysłowej w Łodzi jednak niewiele się ostało poza herbem, sięgającym wieku XVI, o którego pochodzenie spierają się historycy, oraz kilkoma zabytkami sakralnymi z uroczymi drewnianym kapliczkami św. Rocha i św. Antoniego oraz klasztorem franciszkanów.

Browary Łódzkie S.A.

Browary Łódzkie S.A. to dziś zakład przy ul. Pomorskiej (na wschód od Piotrkowskiej). Trzeba tu koniecznie zajrzeć, by zobaczyć piękny stary gmach browaru oraz skorzystać z usług świetnego sklepu firmowego. Zakład nr 1, bo tak bywa nazywany w Łodzi ów browar, rozpoczął produkcję w 1867 roku. Datę tę umieszczono na ścianie słodowni, by przypominała o tym szczęśliwym dla miasta wydarzeniu. Dzieje łódzkiego piwowarstwa związane są nieodłącznie z saksońską rodziną Anstadtów. Karol Gottlob Anstadt (1801–1874), zanim osiadł nad rzeczką Łódką, prowadził interesy w Turku. Piwowarem został po niepowodzeniach w branży włókienniczej. Właśnie on w latach 1866–1867 wybudował nad Łódką, na wschód od centrum, duży i nowoczesny zakład piwowarski. Firmę po jego śmierci prowadzili synowie: Ludwik, Fryderyk i Zenon – łódzki browar stał się więc przedsiębiorstwem rodzinnym, które w 1888 roku przyjęło dumną nazwę Towarzystwa Akcyjnego Browaru Parowego Sukcesorów Karola Anstadta. Nie było ono jednak jedynym wytwórcą piwa. Zenon
Anstadt w 1892 roku założył własny zakład w Zduńskiej Woli, a na przełomie XIX i XX wieku w samej Łodzi działały trzy browary. Oprócz Zakładu nr 1 piwo warzył także zakład Gustawa Keilicha, założony w 1882 roku przy ul. Orlej (późniejszy Zakład nr 2) oraz browar Ludwika Anstadta z 1900 roku w Kolonii Radogoszcz (obecnie ul. Sędziowska), znany jako Zakład nr 3. Zakład nr 2 w międzywojniu należał do najbardziej znanych w Polsce. Po wojnie przez krótki czas nosił nazwę „Mieszczański”, a w 1992 roku zamknięto go, ponoć z powodu uciążliwego dla miasta zapachu. Podobny los spotkał Zakład nr 3 – nazywany przez pewien czas „Trybunalskim”.

Zakład nr 1 przetrwał do dziś, choć po II wojnie światowej Anstadtów pozbawiono wpływu na jego działalność (niemniej Karol W. Anstadt był dyrektorem browaru jeszcze podczas wojny). Obecnie zakład nosi nazwę Browary Łódzkie S.A. i produkuje sporą liczbę marek i gatunków piwa, a specjalizuje się m.in. w produkcji dla supermarketów. Legendą browaru jest porter (ekstr.: 22,0% wag., alk.: 9,5% obj.) – znakomite piwo o głęboko ciemnobrązowej barwie, gęstej pianie i wyrazistym smaku. Aromatyzowanych piw o nazwie „Chat” (np. malinowego czy tequili) próbować winni jedynie miłośnicy gatunku! O bieżącej produkcji informuje asortyment łódzkich sklepów firmowych – np. przy ul. Orlej 25.

Browary Łódzkie S.A.
ul. Północna 35
91-425 Łódź
(0-42) 633 27 56

Po wizycie w browarze i sklepie firmowym należy się przejść do pobliskiego parku Helenów (zlokalizowanego między ulicami Północną, Źródłową i Smugową). Spacerując, należy pamiętać o tym, że w naszym kraju obowiązuje zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych, oraz o tym, że park ten także związany jest z Anstadtami. Tu mieli swoją willę, tu zbudowali dom dla swoich robotników, a w roku 1881 założyli park i nazwali go od imienia żony Ludwika – Heleny. W dawnej Łodzi miejsce to słynęło nie tylko ze stawów z przystanią dla łódek, kaskad, wodotrysków, zwierzyńca, grot i tarasów, ale także z ogródków i festynów piwnych.

Łódź swoimi atrakcjami może zaskoczyć każdego turystę. Ukontentowany tutejszym fullem piwosz powinien zobaczyć np. cerkiew Aleksandra Newskiego, fotoplastykon w pałacu Karola Scheiblera oraz kaplicę tego przemysłowego magnata na Starym Cmentarzu, Beczki Grohmana, pałacyk Edwarda Herbsta, ogród botaniczny, lunapark i zoo (park na Zdrowiu), wille i pałace przy ul. Gdańskiej, kościół Wniebowzięcia NMP, pałac Biedermannów, pałac Izraela Poznańskiego. Spośród innych, mniej znanych miejsc warto wymienić róg ulic Moniuszki i Piotrkowskiej (nr 76), przy którym znajdowała się słynna niegdyś kawiarnia Roszkowskiego; to tu przesiadywał m.in. młody Julian Tuwim, a przede wszystkim Władysław Reymont, który w 1896 roku zbierał tutaj materiał do swojej słynnej książki o Łodzi (Ziemi obiecanej).

Tego lokalu już nie ma, ale za to podwoje ma otwarte do późnego wieczoru drugi czynny browar: Bierhalle. O tej sieci będzie też mowa na s. 54–56. Łódzkie Bierhalle mieści się w jednym z najpiękniejszych centrów handlowych w Polsce – Manufakturze, powstałej przy ul. Ogrodowej w dawnym kompleksie fabrycznym Izraela Poznańskiego. Przed degustacją piwa koniecznie trzeba obejrzeć Muzeum Fabryki oraz Experymentarium, przybliżające historię łódzkiej i polskiej techniki. Prężnie działające w Łodzi Bractwo Piwne przyznało tutejszemu pubowi Bierhalle tytuł Mikrobrowaru Roku 2007 – „za jakość warzonego na miejscu piwa i dbałość o kulturę jego konsumpcji”. Specjalny medal i dyplom wręczył przedstawicielom Bierhalle Wielki Mistrz Bractwa Piwnego, Marek Suliga.

Łódzkie Bierhalle, podobnie jak wszystkie browary restauracyjne, warzy piwo sezonowo, dlatego nie oczekujmy, że zawsze napijemy się tych samych gatunków, nawet jeśli znajdziemy je w karcie. Najczęściej bywa pszeniczne i pils, ale okresowo szynkowane są także ciemne, koźlak i altbier, a nawet marcowe. Jeśli jakieś piwo nam zasmakuje, nie wahajmy się nabyć na wynos pięciolitrowej beczki miejscowego trunku, nawet jeśli uznamy, że cena 65 zł jest wysoka... dobre piwo warto zabrać ze sobą i wypić z przyjaciółmi po powrocie do domu.

*Bierhalle Łódź CH Manufaktura *
ul. Ogrodowa 17
91-065 Łódź
(42) 632 03 76
www.bierhalle.pl

Bierhalle w Manufakturze, rzecz oczywista, nie jest jedynym piwnym przybytkiem w Łodzi. Po opuszczeniu Manufaktury można się udać na ul. Piotrkowską 6, do pubu „Dom Piwa Peron 6”, czynnego do ostatniego klienta. Wypić tam można piwa z całego świata – ponoć zawsze jest 5 gatunków piwa beczkowego i ok. 170 gatunków piwa butelkowego. W „Domu Piwa” można się wiele nauczyć o historii tego trunku, zorganizować prywatną lub firmową imprezę i zamówić degustację szczególnie ciekawych piw (tel. 0-42 639 80 19, www.peron6.pl)
.Z kolei przy ul. Duńskiej 1 mieści się siedziba firmy Browary Belgijskie, specjalizującej się w importowaniu słynnych belgijskich piw – pszenicznego, miodowego, lambiców, ale’a, biopiw, klasztornych i innych. Warto tam zajrzeć choćby ze względu na firmowy sklep.

Alt – stare piwo wywodzące się z Nadrenii. Ten gatunek piwa górnej fermentacji, rzadko spotykany w Polsce, charakteryzuje się ciemniejszą, bursztynową barwą, uzyskiwaną przez dodanie palonego słodu lub czasem karmelu.

Okolica

Koluszki – niesłusznie wyśmiewany symbol polskiej prowincji (to tu umiejscowiono akcję słynnego filmu Filipa Bajona Bal na dworcu w Koluszkach).

Lipce Reymontowskie – Centrum Reymontowskie – Zagroda Ludowa; domek dróżnika, w którym w latach 1888–1893 przebywał Reymont; symboliczny grób Macieja Boryny; na piwo koniecznie trzeba się udać do karczmy „Borynianka” (ul. Reymonta 35).

Lutomiersk – ma połączenie tramwajowe z Łodzią; klasztor pofranciszkański z XVII wieku; tu latem odbywa się Wędrowny Festiwal Filharmonii Łódzkiej „Kolory Polski”.

Mąkolice – drewniany kościół z 1521 roku. Piątek – geometryczny środek Polski.

Rezerwat Ciosny – malownicze tereny porośnięte jałowcem. Rogów – Arboretum i Muzeum Kolejki Wąskotorowej. Tum – jeden z najsłynniejszych w Polsce zabytków romańskich: kamienna bazylika z lat 1141–1161, zrekonstruowana po zniszczeniach wojennych; 300 m od kolegiaty znajduje się dobrze zachowane grodzisko zwane Szwedzką Górą (VI–XII wiek). Zgierz – okazałe, bogato zdobione cygańskie pałace.

Seria: Miejsca niezwykłe

Tytuł: Browary w Polsce

Autor: Aleksander Strojny

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)