Trwa ładowanie...

Burza o ceny toalet na plażach. "Ostra polityka"

Anna Małysa wraz z Irminą Pączek prowadzą podcast zatytułowany "Jest jak jest". W jednym z ostatnio opublikowanych na Instagramie fragmentów zajęły się tematem toalet na Półwyspie Helskim. - Tam jest ostra polityka - stwierdziła jedna z kobiet. W komentarzach zawrzało.

Widok na Półwysep Helski Widok na Półwysep Helski Źródło: Adobe Stock
d3k5llp
d3k5llp

"Nic nie oburza tak jak ceny, o których kochamy rozmawiać, ale ceny toalet to już inny level" - czytamy w opisie nagrania na Instagramie.

Toaletowy problem

- Przy jednej z plaż w Jastarni była toaleta i kosztowała 4 zł (...). Co się okazało, wszystkie toalety na całym półwyspie należą do jednego człowieka, króla kibli. Jeden człowiek trzyma w garści wszystko - powiedziała w czasie rozmowy Anna Małysa, influencerka, podróżniczka, która wraz z Maciejem Musiałowskim wzięła udział w programie "Ameryka Express", a później wystąpiła także w drugiej edycji show "Farma".

- Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że pani klozetowa, która tam była, nie chciała nawet dać na kreskę, nie chciała przyjąć zapłaty BLIKiem. Jedna z dziewczyn mówiła, że nie miała pieniędzy i że zaraz przyniesie. Odpowiedź brzmiała "nie" - relacjonowała kobieta. - Tam jest po prostu ostra polityka - podsumowała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłumy w polskim mieście. Zjeżdżają z całego świata

d3k5llp

Tym fragmentem autorki chciały zwrócić uwagę na problem prywatnych toalet na publicznych plażach. Dodatkowo odniosły się do kwestii braku możliwości zapłacenia w sposób inny niż gotówkowy, co dla wielu jest sporym problemem.

Internauci mówią, co myślą

Pod krótkim fragmentem podcastu, który w zaledwie trzy godziny obejrzało ponad 37 tys. osób, pojawiło się także sporo komentarzy. Internauci dzielili się swoimi nieprzyjemnymi i irytującymi sytuacjami z toalet w turystycznych miejscach.

"Nic mnie w Polsce bardziej nie wkurza niż właśnie płatne kible! Zwłaszcza na dworcach PKP. Przecież to jest najbardziej podstawowa potrzeba człowieka i jak można na tym zarabiać..." - napisała jedna z użytkowniczek Instagrama. "Jeszcze, żeby te toalety były zachowane w czystości. Byłam zmuszona skorzystać z takiej na urlopie i według mnie to jest jakiś dramat", "To, że nad morzem, czy w innych nie tylko turystycznych miejscach nie ma toalet publicznych, to jest dla mnie osobiście skandal".

Internauci zdradzali także w komentarzach, ile w innym miejscach musieli zapłacić za możliwość skorzystania z toalety. "W Sopocie 10 zł", "W Stegnie płatne 5 zł", "W Międzyzdrojach 5 zł", "5 zł na dworcu w Poznaniu", "10 zł kosztuje toaleta obok Pól Mokotowskich w Warszawie" - czytamy w komentarzach.

d3k5llp

Źródło: Instagram @jestjakjest_pdcst

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3k5llp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3k5llp

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj