Już w czerwcu rozpoczną się szkolenia maszynistów z Trójmiasta na najnowocześniejszym symulatorze jazdy lokomotywy Griffin. To pierwszy symulator spółki PKP Intercity zlokalizowany w północnym obszarze kraju. Mieliśmy okazję zobaczyć, jak on działa. Trzeba przyznać, że realistyczne odwzorowanie maszyny i sytuacji, które mogą mieć miejsce na torach, robią wrażenie. W czasie jazdy przejechaliśmy bez reakcji przez uszkodzony przejazd kolejowy, co w rzeczywistości miałoby opłakane skutki. - W takiej sytuacji wina jest nasza absolutnie. Zatrzymują nas zdalnie. Maszynista w tej sytuacji miałby poważne problemy. Czekamy aż przyjedzie komisja. My już będziemy odsunięci od jazdy. Szkolenie trwa długo, a stracić uprawnienia można w dwie minuty - wytłumaczył nam Mateusz Jędrzejewski, instruktor PKP Intercity.