Chiński pociąg, który pędzi z szybkością pół macha
Prasa Państwa Środka doniosła wczoraj o powstaniu pociągu, którego osiągi mogą zawstydzić niektóre z samolotów, którymi latamy na wakacje do ciepłych krajów. CRH500 jest najświeższym kandydatem do pobicia rekordu szybkości superpociągów.
Prasa Państwa Środka doniosła wczoraj o powstaniu pociągu, którego osiągi mogą zawstydzić niektóre z samolotów, którymi latamy na wakacje do ciepłych krajów. CRH500 jest najświeższym kandydatem do pobicia rekordu szybkości superpociągów.
Pędzący z szybkością 500 kilometrów na godzinę chiński pociąg jest szybszy od kanadyjskiego Bombardier Dasha 8 - samolotu Serii 100 wykorzystywanego przez ponad 90 indywidualnych firm na całym świecie do przewożenia pasażerów. Jest on niemal dwukrotnie wolniejszy od wykorzystywanych przez rodzimy LOT Beoingów 767 i 737, jednak gdy uświadomimy sobie, że w przeciwieństwie do nich, CRH500 będzie pokonywać gigantyczne odległości na szynach, a nie w powietrzu, wtedy różnica ta stanie się nieistotna.
Car News China donosi o wyprodukowanym przez CSR Sifang Locomotive modelu testowym, który chrzest bojowy przejdzie na trasie łączącej Pekin z Szanghajem. Z niecierpliwością czekamy na pierwsze wrażenia pasażerów mknących z szybkością pół macha.
Wydanie internetowe: www.gizmodo.pl