Czy królowa udostępni szkice da Vinci?
Znany brytyjski prezenter telewizyjny Jon Snow proponuje, aby królowa Elżbieta II udostępniła narodowi swój zbiór szkiców Leonarda da Vinci.
Znany brytyjski prezenter telewizyjny Jon Snow proponuje, aby królowa Elżbieta II udostępniła narodowi swój zbiór szkiców Leonarda da Vinci.
20 z nich można obecnie oglądać na wielkiej wystawie Leonarda w Galerii Narodowej w Londynie, 10 pokazano na objazdowej wystawie w 2002 roku, a specjalnie wydany album prezentuje ich tylko 60. Tymczasem królowa posiada na zamku w Windsorze największą na świecie kolekcję aż 600 szkiców i rysunków Leonarda. Spoczywa ona normalnie pod kluczem i dostęp do niej uzyskać mogą tylko nieliczni specjaliści, rodzina i goście Elżbiety II.
Jon Snow po obejrzeniu wystawy Leonarda powiedział, że wszystkie te rysunki powinny się znaleźć na stałe w Galerii Narodowej, która mogłaby nawet dla nich wznieść nowy pawilon, na tyłach Placu Trafalgaru. Jon Snow powiedział, że od dawna panuje niejasność, co w zbiorach królewskich należy do narodu, a co osobiście do rodziny panującej, które prezenty królowa przyjmuje jako głowa państwa, a które prywatnie, jako Elżbieta Windsor.
Część krytyków sztuki ujęła się za królową, wskazując, że jej kolekcja Leonardów i 40 tysięcy innych rysunków oraz 150 tysięcy sztychów - w tym największych mistrzów renesansu, baroku i klasycyzmu - jest rotacyjnie prezentowana w galeriach w Windsorze, Pałacu Buckingham i w Edynburgu, ale musi być przechowywana w bardzo rygorystycznych warunkach. Większość tej kolekcji to prywatne zakupy Karola II Stuarta, Jerzego III i królowej Wiktorii.
IAR/G.Drymer/nyg